Artykuły

Łódź. Internetowy serial teatralny osadzony w łódzkich realiach

Sałaciak, Korniszon i Kiszeniaczka to ogórki mieszkające w łódzkiej piwnicy. Wymyśliła je lalkarka Marynia Janus. Premiera pierwszego odcinka teatralnego mikroserialu zorganizowanego w ramach Kulturgrantu - w środę, 22 lipca.

 Sałaciak, Korniszon i Kiszeniaczka to ogórki mieszkające w łódzkiej piwnicy. Wymyśliła je lalkarka Marynia Janus. Premiera pierwszego odcinka teatralnego mikroserialu zorganizowanego w ramach Kulturgrantu - w środę, 22 lipca.


Korniszon jest mały i złośliwy, ale trudno się temu dziwić, bo dopiero wyszedł z octu. Sałaciak ma usposobienie stoickie, jest oazą spokoju i racjonalną przeciwwagą dla przyjaciół. Kiszeniaczka to postać dramatyczna: niespełniona śpiewaczka operowa, stęskniona za lactobacillus, pałeczką kwasu mlekowego, która pozwoli jej skisnąć.


Mieszkające w bałuckiej piwnicy ogórki będą się zmagać nie tylko z typowymi wakacyjnymi dylematami - uporczywymi ulewami czy męczącym upałem. - Życie utrudniać im będzie wielki kret. Obok powstaje przecież tunel średnicowy - opowiada Marynia Janus, łódzka lalkarka i autorka miniserialu. - To, że mieszkają w łódzkiej piwnicy, ma znaczenie. Wprawdzie przez okienko widzą tylko wycinek rzeczywistości, ale serial osadzony jest w łódzkich realiach.


Marynia Janus przedstawia się jako "wieloboistka teatralna". Z wykształcenia jest aktorką lalkarką i producentką teatralną, zajmuje się też pedagogiką teatralną i pisze teksty. - Stoję na trzech nogach, łącząc praktykę z teorią - śmieje się.


Pandemia pomieszała jej szyki. Dwa projekty, które miała realizować w ramach koordynowanej w Łodzi ogólnopolskiej akcji Dotknij Teatru, zostały przełożone na przyszły rok. Tuż po Światowym Dniu Teatru Marynia Janus planowała premierę "Kosmicznej budy jarmarcznej" - parawanowego spektaklu pokazywanego na łódzkich targowiskach.  W jednej z łódzkich podstawówek miała realizować "Paradę śmieci" - opracowaną metodami teatralnymi refleksję nad tematyką ochrony środowiska. Przez koronawirusa musiała zawiesić też wystawianie przedstawienia zrealizowanego w ramach stypendium Hanny Zdanowskiej - "Więc to już" (premiera była w Teatrze Lalek Arlekin). I odłożyć na później współpracę z teatralną fundacją Ależ Gustawie!


Ogórki przyszły jej na myśl, gdy zastanawiała się, jaki projekt zaproponować w ramach dofinansowanych przez Łódzkie Centrum Wydarzeń pandemicznych Kulturgrantów.


- W lipcu i sierpniu jest przecież teatralny sezon ogórkowy. A lalkarz może wszystko, nawet animować ogórki - wyjaśnia. - Wiem, że toczy się ogólnopolska językoznawcza dyskusja, czy ogórki są kiszone czy kwaszone. Stąd pomysł, by w serialu poruszyć kwestię regionalną.


Sałaciak, Korniszon i Kiszeniaczka powstały z gąbki tapicerskiej. Inspiracją były lalki Jima Hendersona, które znamy z programów "Muppet Show" i "Ulica Sezamkowa".


- Jestem miłośniczką Monty Pythona i Kabaretu Starszych Panów. To klimaty, w których się wychowałam, takie mam poczucie humoru. Scenki z ogórkami będą bazować na żartach językowych - mówi Marynia Janus.


W niektórych scenkach ogórkom towarzyszyć będzie Koronawirus. Lalkarka zrobiła go ze styropianu oraz korków od butelek. Ma złośliwy uśmiech, bo dla artystów nie był łaskawy. Perypetie łódzkich ogórków można oglądać na Facebooku i YouTube. Premiera pierwszego odcinka - 22 lipca o godz. 18.30. Kolejne odcinki: 29.07, 5.08, 12.08 i 26.08.


Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji