Podkarpackie. Budżet z deficytem i miliony na drogi
Budżet samorządu województwa podkarpackiego na 2021 rok z deficytem 42 mln zł. Pomimo pandemicznego roku - niższym jednak niż na 2020 r.
Dochody zarząd województwa prognozuje na l mld 191 mln zł, wydatki na l mld 234 mln zł. Znaczną część tej sumy pochłoną inwestycje w infrastrukturę drogową i kolejową regiony. Wśród najważniejszych i najkosztowniejszych znalazły się: przebudowa i rozbudowa DW 895 na odcinku Solina - Myczków i DW 894 na odcinku Hoczew - Polańczyk (76,9 mln zl), rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 881 na odcinku Kańczuga - Pruchnik (34,7 mln zł),rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 865 Jarosław - Bełżec na odcinku od Zapałowa do Oleszyc (22,3 mln zł). Inwestycje w regionalną kolej mają pochłonąć 47 mln zł.
W budżecie nie pominięto dofinansowania ośrodków kultury: Podziemna Trasa Turystyczna w Przemyślu dofinansowana zostanie kwotą l mln zł, a realizacja Podkarpackiego Centrum Nauki, na którym władzom samorządu wojewódzkiego szczególnie zależy, zasilona zostanie sumą 6,3 mln zł. Kolejnymi 6,2 mln zł podzielą się m. in. muzea, pozostające pod opieką samorządu, przemyskie arboretum, rzeszowski Teatr im. Wandy Siemaszkowej.
W czasie, kiedy ważne stało się bezpieczeństwo zdrowotne, zarząd województwa nie zapomniał o takich inwestycjach. W przyszłymroku wyasygnował na te wieloletnie 7,1 mln zł, z czego 4 mln ma kosztować przebudowa Kliniki Neurologii Dzieci realizowana przez Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie. Kolejne 26 min zł otrzymają szpitale, pogotowie i wojewódzkie ośrodki opieki zdrowotnej. Zdaniem marszałka Władysława Ortyla projekt budżetu został tak skonstruowany, by zapewnić stabilne funkcjonowanie instytuqi i spółek samorządu wo-jewódzkiego. Opozycyjni radni byli zdanie, że to raczej „budżet przetrwania" bez wizji inwestycyjnej i rozwoju województwa. Akcentowano też, że pandemiczny rok mijający, a przyszły będzie podobny, fatalnie odbije się na sytuacji ekonomicznej regiony bieszczadzkiego, co w budżecie nie zostało zauważone.
