Wyśmieje siebie w teatrze i na tym zarobi!
Krzysztof Ibisz (51 l.) uwielbia zaskakiwać. Dziennikarz nabrał do siebie takiego dystansu, że wystawi sztukę o samym sobie.
W spektaklu Operacja Ibisz, oprócz gwiazdora Polsatu zobaczymy Piotra Pręgowskiego (62 l.), Tadeusza Rossa (78 l.) i Mikołaja Cieślika [Cieślaka — przyp. red.] (43 l.). — „Spotkaliśmy się podczas pracy nad inną sztuką, zaiskrzyło i pomyśleliśmy, by jeszcze razem coś zrobić. A że publiczność kocha ofiary, padło na Krzyśka. To o nim będzie nasz spektakl” — śmieje się Pręgowski.
Sceniczne alter ego Ibisza oznajmi, że to on powinien prowadzić wszystkie programy, bo robi to najlepiej. Szybko się jednak zorientuje, że nie może być w kilku miejscach jednocześnie, więc postanowi poszukać sobowtórów. — „Przyznam, że przyjemnie jest przeczołgać i obśmiać taką gwiazdę. Krzysiek dzielnie to znosi i nawet się śmieje” — dodaje Piotr. Cała czwórka już 3 sierpnia wyruszy na polskie Wybrzeże. W planie jest 10 miejscowości. Jeśli spektakl się spodoba, na wyśmianiu Ibisza wszyscy nieźle zarobią.