Łódź. Farsa z Łuczakiem w Powszechnym
Teatr Powszechny w Łodzi przygotowuje się do pierwszej w tym roku premiery. Odbędzie się ona 27 stycznia, a będzie nią farsa "Jeszcze jeden do puli?! " Raya Cooneya i Tony'ego Hiltona w reżyserii Tomasza Dutkiewicza i scenografii Krzysztofa Kelma.
- Farsa to bardzo specyficzny gatunek, oparty zawsze na schemacie konstrukcyjnym, mnożącym zabawne qui pro quo - mówi Ewa Pilawska, dyrektor teatru. - Na ten tekst czekałam od paru lat, szukałam sztuki dla Jacka Łuczaka [na zdjęciu w "Szalonych nożyczkach"], który jest niezwykle utalentowanym aktorem komediowym. Bardzo cenię go także w innych rolach, ale chciałam postawić przed nim kolejne wyzwanie aktorskie. Tu będzie musiał zbudować cztery pełnowymiarowe role. Wierzę też, że zaproszenie pana Dutkiewicza, uznawanego za jednego ze specjalistów od komedii i farsy, pozwoli zerwać ze schematem łączenia Marcina Sławińskiego z realizacjami tego gatunku w naszym teatrze - dodaje dyrektor Pilawska.
W "Jeszcze jeden do puli?!" oprócz Jacka Łuczaka wystąpią m.in. Grzegorz Pawlak, Mirosław Henke, Maja Korwin, Barbara Lauks, Ewa Sonnenburg, Jan Wojciech Poradowski.
Marcin Sławiński w tym sezonie będzie też pracował w Łodzi. Na scenie "Powszechnego" wyreżyseruje polską komedię napisaną przez Marka Modzelewskiego - "Imieniny".
