Najlepszym scenarzystą jest życie
„Czekając na Godota” Samuela Becketta w reż. Piotra Cieplaka w Teatrze Narodowym w Warszawie, „108 kostek cukru” w reż. Agaty Puszcz z Teatru im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, gościnnie w Instytucie Teatralnym oraz „Polowanie na osy. Historia na śmierć i życie” wg Wojciecha Tochmana w reż. Natalii Korczakowskiej w Teatrze Studio w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w „Przeglądzie”.
Aby przeczytać artykuł musisz się zalogować.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.