Artykuły

Moralitet lalką i cieniem opowiedziany

Teatr Maska pokaże dziś premierową "Bajkę o szczęściu" opartą na tekście Izabeli Degórskiej. To historia o przyjaźni, lojalności i tęsknocie niosąca przesłanie widzom od lat czterech do stu czterech.

Staruszek (Bogusław Michałek) i jego przyjaciele: Myszka (Marta Bury), Kogut (Andrzej Piecuch) i Świnka (Elżbieta Winiarska), wiodą szczęśliwe życie. Sielankę zaburza pojawienie się Handlarza sprzedającego tandetne produkty, który omamia zafascynowanego nimi dziadka. Dający się nabrać na tanie chwyty reklamowe bohater wymienia swoje zwierzęta na nożyk i tabakierkę. Kiedy zdaje sobie sprawę, jak bardzo mu ich brak, jest już za późno, gdyż jego dawni przyjaciele zostają sprzedani do cyrku. Staruszek wyrusza więc w świat, by ich odzyskać.

- Moja postać jest właśnie przykładem na to, że życie nie polega na tym, żeby mieć jak najwięcej. Szczęście daje nam coś zupełnie innego, a co to jest, widzowie zobaczą na scenie - mówi Bogusław Michałek.

Historia opowiedziana jest w bardzo atrakcyjny dla dzieci sposób. Idealnie współgra z nimi ciekawa muzyka (Agim Dżeljilji) oraz scenografia (Irena Mareekova). - Sceny są bardzo wymowne, przemawiają do wyobraźni dziecka. Jednocześnie zależało nam na tym, aby tak trudny temat ubrać w interesującą formę sceniczną, by nie było problemu z odbiorem - mówi reżyser Ewa Giedrojć, pedagog PWST we Wrocławiu na wydziale lalkarskim. I choć spektakl został przygotowany z myślą o najmłodszych widzach, zdaniem pani reżyser płynący z niego morał wywoła refleksję także u dorosłych.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji