Elbląg. Castellanos wystawia Twaina w Dramatycznym
W elbląskim Teatrze Dramatycznym premiera goni premierę. Jeszcze nie opadły emocje po komedii kryminalnej "Szalone nożyczki", a już w najbliższy piątek (2 marca) zaprezentowane zostaną "Pamiętniki Adama i Ewy" Marka Twaina.
"Pamiętniki Adama i Ewy"' są humorystycznym komentarzem do życia biblijnych prarodziców. Adam i Ewa opisują te same wydarzenia z odmiennych z racji płci punktów widzenia, co daje niesłychany efekt humorystyczny... Jest to opowieść o dziejach pierwszych ludzi, a przede wszystkim opowieść o miłości. Wystarczy kochać, a nawet wygnanie z Raju nie będzie karą, ale początkiem wspólnego życia i wspólnego szczęścia. I mimo że historia każdej miłości jest inna, tak naprawdę niewiele się różni od tej najpierwszej.
Spektakl reżyseruje Giovanny Castellanos, szef sceny Margines działającej przy Teatrze im. S. Jaracza w Olsztynie, który dał się już poznać elbląskim teatromanom przygotowując "Na pełnym morzu" Sławomira Mrożka.
- Tym razem skusiłem się i zaadaptowałem na potrzeby teatru prozę Marka Twaina - mówi Giovanny Castellanos. - Autor wykorzystuje mit o Adamie i Ewie, by pokazać odwieczną wojnę płci. Ja, przygotowując adaptację, zmieniłem kolejność kwestii, a także połączyłem monologi Adama i Ewy w taki niby dialog, tzn. oboje mówią na ten sam temat, ale innymi językami.
Jak Adam i Ewa, to pewnie nie zabraknie w tym spektaklu nagości...
- Otóż właśnie aktorów ubraliśmy - zaskakuje reżyser. - Chcieliśmy bowiem pokazać ich od dzieciństwa, które przeżywają jako dorośli ludzie. Nagość kojarzy się z erotyzmem, a nam nie o to chodzi. Chodzi nam o pokazanie mechanizmu poznania faceta z kobietą. Mechanizmu przeplatanego naszymi kompleksami, ambicjami.
To spektakl aktorski - duża odpowiedzialność leży na barkach odtwórców ról biblijnych Adama i Ewy.
- Opiera się zdecydowanie na nich - na Teresie Suchodolskiej-Wojciechowskiej i Tomaszu Muszyńskim - mówi Giovanny Castellanos. - Nie ma znaczenia różnica wieku [nasza Ewa jest nieco starsza od Adama - red.]. Chodzi o otwartość, brak skrępowania, gotowość do podejmowania różnych prób. I ta dwójka aktorów sprawdziła się doskonale.
Scenografię do spektaklu przygotowała Aneta Suskiewicz.
- Scenografia przedstawiająca Raj poszła w kierunku plastycznym - wyjaśnia. - W sumie nikt nie wie, jak on wygląda. Nasz Raj przedstawiony jest w znakach, metaforach. Dominuje tu kolor zielony. Raj ma kojarzyć się z czymś komfortowym, odpowiednim do życia, szczęśliwym. Natomiast Ziemia - zaprezentowana raczej w szarościach - przedstawia miejsce, w którym niekoniecznie chce się żyć.
Premiera "Pamiętników Adama i Ewy" odbędzie się 2 marca o godz. 19 na małej scenie elbląskiego teatru.