Miłość z wątkiem kryminalnym
PO ośmiu latach od głośnej premiery sztuki "Spotkajmy się w Jerozolimie" Teatr im. S. Żeromskiego w Kielcach wraca do twórczości kieleckiego pisarza Andrzeja Lenartowskiego. Tym razem będzie to kameralny dramat "TOITOI".
Andrzej Lenartowski o swoim utworze mówi: - Pisałem go krótko - pracę rozpocząłem 1 listopada, skończyłem piętnaście dni później. To sztuka o samotności, występują w niej dwie osoby - ona i on. Ale intryga jest prawie kryminalna, sztuka cały czas trzyma w napięciu.
W spektaklu zagrają Agnieszka Kwietniewska i Michał Michalski, reżyseruje Piotr Szczerski. Jak mówi, gdy tylko przeczytał tekst Lenartowskiego, od razu gotowy był na wprowadzenie go na afisz. - Szukałem tekstu współczesnego i znalazłem. Nawet Kielce w nim występują - mówi Piotr Szczerski.
- Bohaterowie to para życiowych outsiderów, którzy nie potrafią odnaleźć się w naszej rzeczywistości. Jest to też sztuka o miłości, która rodzi się w sytuacji kryminalnej. Dla reżysera ważny jest obraz współczesnej Polski. - Ostra satyra, czarny humor, właściwie dostaje się wszystkim - mówi.
Premiera planowana jest na marzec. Zainauguruje ona działalność małej sceny, na której równolegle do repertuaru prezentowanego na dużej scenie, wystawiane będą spektakle małoobsadowe. To także ukłon w stronę aktorów, którzy mają swoje propozycje i chcą je realizować. Przypomnijmy, że osiem lat temu kielecki teatr wystawił dramat Andrzeja Lenartowskiego "Spotkajmy się w Jerozolimie", mówiący o pogromie żydowskim. Premiera tej sztuki odbiła się w całej Polsce głośnym echem.