Artykuły

Chłopaki od draki

"Szewc Kopytko i Kaczor Kwak" w reż. Piotra Seweryńskiego w Teatrze Pinokio w Łodzi. Pisze jed [Przemysław Jedliński] w Expressie Ilustrowanym.

Szewc Kopytko i Kaczor Kwak, bohaterowie najnowszego spektaklu w Teatrze Pinokio dobrze poradzili sobie z nudą, której sami nie znoszą. W zamian jeden poślubił królewnę, a drugi został ministrem ds. rozśmieszania publicznego. Szewc Kopytko to wyjątkowo nieznośny chłopiec. Dla zabawy wciąż płata figle i psikusy. Nie zdaje sobie sprawy jak bardzo rani tym innych. Podobnie Kaczor Kwak. To lekkoduch i łobuziak. Kiedy ich drogi się zbiegły, psoty nabrały mocy. Ludzie na całym świecie bali się spotkania z nimi. Aż do dnia, kiedy schowali starcowi jedyną parę butów. Ten przejął się tak bardzo, że zaczął płakać. Kopytko zrozumiał wtedy, że żarty mogąwyrządzać krzywdę. Postanowił więc, że zamiast śmiać się kosztem innych zaczną rozśmieszać smutnych i potrzebujących pomocy.

"Szewca Kopytko i Kaczora Kwaka" według Kornela Makuszyńskiego wyreżyserował Piotr Seweryński. Powstała prosta, zabawna historyjka z morałem, w której niewyszukane gagi (i piosenki z prostymi tekstami do muzyki Tomasza Walczaka) wywoływały u dzieci salwy śmiechu.

Uwagę przyciągają kolorowe, duże lalki (prowadzone przez Henryka Hryniewickiego - Kopytko i Włodzimierza Twardowskiego - Kwak), wyjątkowa dbałość o szczegóły, dotycząca również drugoplanowych postaci, oraz kostiumy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji