Artykuły

Wieczór z komikiem

- Humor jest tym, co łączy ludzi, co może podnieść ich morale, może pomóc uwolnić się od stresu. Śmiech jest potężnym medium, dzięki któremu ludzkie życie może stać się lepsze - mówi Maria Kempińska [na zdjęciu], założycielka brytyjskiej sieci klubów komediowych The Jongleurs. O wieczorze z komikiem pisze Agnieszka Krasnołucka w wydawanym w Londynie Dzienniku Polskim.

Czy pamiętają Państwo film "Mrs Henderson prezentuje"? Tytułowa Mrs Henderson otworzyła w przedwojennym Londynie teatr, po to by cieszyć, bawić i zaskakiwać. Nie pozwoliła swojego teatru zamknąć nawet wtedy, gdy rozpoczęła się wojna, twierdząc, że umęczeni mieszkańcy Londynu potrzebują nieco rozrywki; że młodym chłopcom, niepewnym, czy dożyją końca wojny niezbędne jest trochę śmiechu i zabawy. The Jonglers istnieje od 23 lat. Obecnie Maria kieruje 16 klubami w całej Anglii, zatrudnia około 5 tysięcy pracowników. Komicy marzą o tym, żeby wystąpić na scenie jej klubów. The Jongleurs należy do czołówki klubów komediowych, występ w nim oznacza dla artysty nobilitację. 23 lata temu Maria miała jedynie pomysł i wiarę, że da się go zrealizować. - Poza pasją dla The Jongleurs pracowałam jeszcze na pełnym etacie - opowiada Maria. - Po pracy przygotowywałam wszystko na piątkowy wieczór. Na początku robiłam wszystko zupełnie sama - zaczynając od reklamowania występów, poprzez rozdawanie i rozklejanie ulotek, w klubie rozstawiałam stoliki, na nich układałam obrusy, kwiatki, Świeczki. No i oczywiście szukałam artystów, którzy mogliby na scenie wystąpić.

Pierwszy wieczór oczywiście bardzo dobrze pamięta. Obawiała się małej frekwencji, jednak okazało się, że przyszło dużo więcej osób niż można się było spodziewać. Poziom występów tamtego wieczoru nie był najlepszy, prezentujący się komicy nie byli najoryginalniejsi i ciekawi. - Jednak tamtego wieczoru nie to było dla mnie najistotniejsze. Tamten występ w Battersea uświadomił mi jedno... ludzie potrzebują tego typu rozrywki.

Śmiech... sposób na sukces

Klub The Jongleurs jest miejscem, do którego można wybrać się na romantyczną, ale i nietypową randkę; gdzie można świętować urodziny lub zaręczyny; gdzie można zabrać ciekawego brytyjskiego klimatu przyjezdnego, jak i całą rodzinę na familijny wieczór. Co sprawia, że to miejsce jest tak uniwersalne? Przy wejściu wita nas uprzejmy człowiek, który sprawdza numer rezerwacji, za chwilę jesteśmy prowadzeni przez miłą kelnerkę do stolika, potem pojawia się ktoś oferujący przekąskę i kieliszek wina bądź kufel piwa, a po kilkunastu minutach już rozpływamy się w przyjaznej, luźnej atmosferze tego miejsca i czekamy ze spokojem na komików, którzy za chwilę pojawią się na scenie. - Chciałam stworzyć dla publiczności przyjemny, interesujący wieczór z możliwością dobrej zabawy - gdzie mogą pić, jeść i śmiać się . Po występie komików składane są stoliki i zaczyna się ta część wieczoru, którą nazywamy "laugh dance". Dzięki temu nasi goście otrzymują wszystko, co oznacza dobry wieczór. - opowiada Maria i dodaje - Zawsze kochałam rozrywkę. To wspaniałe, kiedy możesz zebrać ludzi razem i patrzeć, jak się cieszą, dobrze bawią.

Jednak prawdziwą przyczyną powstania The Jongleurs była chęć umożliwienia zdolnym artystom występu, zaprezentowania się. Maria uczyła w szkole, w jej zajęciach uczestniczyło dużo utalentowanych ludzi, którzy mogli wystąpić, tyle, że nie bardzo mieli gdzie się zaprezentować.

Ze szczytnych celów i świetnych pomysłów rzadko udaje się przeżyć. Maria musiała się nauczyć, jak uzyskać pieniądze ze swojej pasji, jak na niej zarobić. - The Jongleurs byłby zbyt kosztownym hobby! Od początku zresztą to miał być interes. Wtedy jedynie nie zdawałam sobie sprawy, jak duży może się stać! Teraz mamy 16 klubów, z kilkoma tysiącami pracowników i ogromną rzeszą wielbicieli. Wtedy miałam tylko rower i byłam przerażona posiadaniem 300-funtowego debetu w banku.

Jongleur czyli wędrowny wesołek

The Jongleurs jest nazwą średniowiecznych wędrownych poetów, wesołków, muzykantów. Pierwszym pomysłem było nazwanie klubu "Kempinska", od nazwiska, ktoś jednak powiedział, że to brzmi jak nazwa dla delikatesów. - Chciałam żeby ludzie tę nazwę pamiętali; zastanawiałam się, co pasuje do tego, co się dzieje podczas tych wieczorów. Chciałam czegoś trudnego, co by intrygowało... Jongleurs jest międzynarodową nazwą, świetnie oddającą to co się dzieje.

I faktycznie The Jongleurs jest świetną nazwą - intrygującą i pociągającą. Zawiera w sobie również fascynację Marii średniowiecznym teatrem, sztuką, które to dziedziny studiowała, a potem wykładała. Wieczory w The Jongleurs przypominają starodawny musical, interaktywny wodewil, do udziału w którym zapraszana jest publiczność.

Co jest tak wyjątkowego w komikach, opowiadaczach skeczy, co różni ich od aktorów teatralnych bądź muzyków? - To wielki dar być komediantem, potrzeba naprawdę dużej odwagi by stanąć przed publicznością - odpowiada Maria, zafascynowana tą dziedziną sztuki. - To trudne wejść na scenę nie wiedząc, czy ludzie będą się śmiać. Oni swój materiał próbują przed innymi ludźmi, wiedząc, że mogą od nich usłyszeć że są źli... W tym zawodzie nie ma żadnego "środka", jest komik kontra publiczność. Tylko w ten sposób można sprawdzić, czy materiał jest ciekawy.

Maria a polska sprawa

Po sukcesie The Jongleurs na Wyspie, Maria planuje otworzyć swój kolejny klub w Warszawie. Szuka sponsora, rozmawia z telewizją, bada rynek. - To jest jak zaczynanie wszystkiego od nowa, trochę jak 23 lata temu, tyle, że w trochę innych okolicznościach... - dodaje.

Czy formuła rozrywki, która sprawdziła się w Wielkiej Brytanii będzie popularna i w Polsce? Czy Polacy maja podobne do Anglików poczucie humoru? - Najistotniejsze jest pytanie, czy w ogóle mają poczucie humoru? - mówi Maria. - Chcę się dowiedzieć, czy jest apetyt na komedie u młodych ludzi. Myślę, że tak. Rozrywka, komedia, śmiech dają ludziom możliwość głośnego wypowiadania swoich opinii. W Wielkiej Brytanii ludzie mogą mówić co chcą, należy jedynie omijać rasizm i homofobię. Muszę sprawdzić jakie panują zasady w Polsce, co jest dozwolone, a czego należy unikać. Miejsca, gdzie ludzie mogą się wypowiadać, Śmiać z bieżących problemów są niezmiernie potrzebne, ze względów socjologicznych i psychologicznych.

Maria planuje także sprawdzić, czy środowisko Polaków w Wielkiej Brytanii nie kryje w sobie utalentowanych komików. W planie są przeglądy dla nich, także możliwość kształcenia się i występy w warszawskim klubie. W najbliższym czasie w klubie w londyńskim Camden odbędzie się tzw. "lock-out", którego celem będzie wyłonienie ciekawych polskich zespołów grających w Wielkiej Brytanii i wsparcie ich twórczości.

Inteligencja humoru

Dla Marii The Jongleurs był od początku jego istnienia czymś więcej niż tylko sposobem na osiągnięcie sukcesu zawodowego czy finansowego. Obok tego jest wielka pasja i uczucie, które od początku charakteryzowały jej stosunek do pomysłu.

Idea The Jongleurs poparta jest znajomością sztuki, filozofii oraz dokładnym badaniem potrzeb ludzkich. Przed powstaniem klubów Maria ukończyła studia z literatury angielskiej i sztuki teatralnej, teraz, pomimo napiętego grafiku, uzyskała MA w psychoterapii, będzie także robić doktorat. Interesuje ją wszystko, co związane z humorem; robi badania poświęcone neurologicznemu wymiarowi Śmiechu. Zagadnieniu typów psychologicznych w stend-up comedy poświęciła swoją pracę naukową.

Historia Marii i sukcesu sieci klubów The Jongleurs jest swoistą układanką, zbiorem klocków składających się w całość... Pragnienie, by dać zdolnym artystom możliwość prezentowania swoich umiejętności, pragnienie, by dać publiczności wieczór, który choć na trochę pomoże im zapomnieć o troskach i zmartwieniach, a to wszystko poparte rzetelną wiedzą i znajomością tematu. - Nie każdy biznesmen tak robi. Tu ujawnia się moje polskie pochodzenie, "poważna polska postawa życiowa", dar szacunku oraz potrzeby edukacji. - odpowiada Maria. - Moi rodzice zawsze mówili "jedyna droga do tego żeby ruszyć do przodu jest wykształcenie." Poza tym, tutaj w Anglii nie filozofujemy za dużo, a inteligencja nie zawsze zajmuje należne jej miejsce.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji