Kraków. Weekendowa smocza stolica Europy
Najbliższy krakowski weekend zapowiada się... smoczo, a to za sprawą VII Międzynarodowej Parady Smoków.
Aneta Zadroga: W najbliższy weekend w Krakowie będzie smoczo i międzynarodowo...
Adolf Weltschek: Zdecydowanie. Specjalnie na paradę przyjadą do nas smoki z Irlandii, Walii, Portugalii i Czech. W tej chwili można powiedzieć, że nasza impreza ciągle się rozrasta i zakorzenia z powodzeniem w całej Europie.
Co zobaczymy w sobotę?
- Pierwsza będzie parada na Rynek Główny, w której wezmą udział dzieci z przygotowanymi przez siebie smokami. Stworów będzie około 40, a z nimi ponad tysiąc maluchów, które będą je animowały. Do tego oczywiście serwis specjalny w postaci rodziców i dziadków, którzy, jak zauważyłem w poprzednich latach, bardzo czynnie włączają się w prace nad kostiumami i sam pochód. Co roku smoki przybierają nowe formy i to jest chyba najbardziej intrygujące. Wielu z nas już się pewnie zastanawia nad tym, jakie smocze trendy będą panować podczas tegorocznej imprezy.
Smocze trendy na Rynku, a co później?
- Po konkursie dla smoków przygotowanych przez dzieci z Rynku na Bulwary Wiślane ruszy kolejny pochód dużych potworów. Tam na wszystkich krakowian czekać będzie wielki rodzinno-smoczy festyn. Będą konkursy z wiedzy rycerskiej i smoczej, turnieje i koncerty, a wieczorem finałowa parada na Wiśle, na której pojawi się 15 zupełnie nowych i jeszcze nieoglądanych ogromnych smoków. I tutaj mam ogromną prośbę do wszystkich Czytelników: w sobotę od rana trzymajcie kciuki za pogodę albo mocno dmuchajcie w niebo, żeby rozpędzić chmury!
* Adolf Weltschek jest dyrektorem krakowskiego Teatru Groteska, który od sześciu lat organizuje w Krakowie Paradę Smoków