Artykuły

Armia

Oto los dramaturgii współczesnej w całej okazałości. Konkurs drama­turgiczny Teatru Polskiego we Wro­cławiu, MKiS i "Dialogu", roz­strzygnięty latem ubiegłego roku, przyniósł plon obfity: jury dało pięć nagród i trzy wyróżnienia. Spośród tych ośmiu dostrzeżonych sztuk (nie mówiąc o 140 pozostałych) premierę w mijającym właśnie sezonie miała jedna! - "Armia" Marka Pruchniewskiego i to w teatrze, bez obrazy, nie liczącym się do pier­wszoligowców. Akurat to ostatnie wyszło sztuce na zdrowie. Legnicki teatr, prowadzony w tym sezonie przez dwóch niedopieczonych je­szcze absolwentów krakowskiej re­żyserii, wyraźnie szukał kontaktu z młodą widownią; gehenna "ko­tów" w wojsku z melodramatycznym wątkiem w tle była tu tema­tem idealnym. Student III roku, Pa­weł Kamza wprowadził w sce­nariusz legnickie realia, uczynił bo­hatera liderem jednej z rockowych kapel, by zyskać mu sympatię wido­wni i zmontował żywe, dynamiczne widowisko (może tylko selekcja po­mysłów by tu się cokolwiek przyda­ła) z dobrymi rolami Macieja Czapskiego czy Romana Pietrzyka. Star­si się może wzdrygną na koszarowy język (a jaki ma być ,,w tym tema­cie"?) i rockowy hałas, młodzi chyba kupią, na premierze kupowali. I co, naprawdę nikogo w teatrach kraju ten temat nie obchodzi?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji