Artykuły

Spektakl "Marysia i krasnoludki" w reż. Ewy Marcinkówny, w wykonaniu aktorów Teatru im. Solskiego, obejrzało we wspaniałych wnętrzach Opery Lwowskiej prawie tysiąc dzieci polskich i ukraińskich [na zdjęciu].

Był to prezent na Dzień Dziecka zafundowany najmłodszym przez Konsulat Generalny RP we Lwowie, a patronat nad "Polsko-ukraińskim Dniem Dziecka we Lwowie" objęły dwie panie prezydentowe - Maria Kaczyńska i Kateryna Juszczenko.

Cała sprawa zaczęła się w marcu, gdy na Ukrainę wyruszyli szefowie tarnowskiej sceny - dyrektor Wojciech Markiewicz i jego zastępczyni Grażyna Nowak. Poszukiwanie nowych partnerów kulturalnych dla teatru, ale także dla Tarnowa udało się nad podziw dobrze, ustalono również szczegóły realizacji projektu przygotowanego przy okazji tarnowskiej premiery "Moralności pani Dulskiej", czyli odtworzenia trasy objazdu Teatru Gabrieli Zapolskiej, w setną rocznicę pierwszej prezentacji sztuki oraz sto pięćdziesiątą rocznicę urodzin autorki.

Dzięki marcowej wizycie podpisane zostały umowy o współpracy z dyrekcją Narodowego Akademickiego Teatru Dramatycznego im. T. Szewczenki z dyrekcją Iwanofrankowskiej Wojewódzkiej Filharmonii, przedstawicielami tamtejszej Akademii Muzycznej, Iwanofrankowskiego Wojewódzkiego Ukraińskiego Muzyczno- Dramatycznego Teatru im. Iwana Franko, Iwanofrankowskiego Narodowego Teatru Lalek; z dyrekcją Lwowskiego Wojewódzkiego Muzyczno - Dramatycznego Teatru im. Drohobycza w Drohobyczu.

Podczas wizyty w Tarnopolu doszło również do spotkania z burmistrzem Petro Grinchishinem, który zaproponował współpracę i zawarcie porozumień między Tarnowem a Tarnopolem.

Natomiast udział tarnowskich aktorów w "Polsko-ukraińskim Dniu Dziecka we Lwowie" to efekt nawiązania kontaktu i współpracy z Waldemarem Kowalskim, polskim konsulem we Lwowie, który zaprosił do Opery Lwowskiej Tarnowski Teatr ze spektaklem "Marysia i krasnoludki" w reżyserii Ewy Marcinkówny. Konsul sfinansował w całości wizytę we Lwowie Tarnowskiego Teatru, a pracownicy polskiego konsulatu otoczyli tarnowskich artystów troskliwą opieką, umożliwiając m.in. szybkie i bezproblemowe przekroczenie granicy w Medyce, zarówno autokarowi z zespołem jak i olbrzymiemu tirowi ze scenografią, kostiumami i rekwizytami. Biorąc pod uwagę olbrzymie kolejki na przejściu, pomocy tej nie da się przecenić.

Patronat nad międzynarodowym przedsięwzięciem pod hasłem "Polsko-ukraiński Dzień Dziecka we Lwowie" objęły dwie panie prezydentowe - Maria Kaczyńska i Kateryna Juszczenko, do Lwowa zaproszony został również prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała i wiceprezydent Dorota Skrzyńiarz, którzy w towarzystwie Marii Kaczyńskiej i konsula Waldemara Kowalskiego zwiedzili m.in. Cmentarz Łyczakowski, składając kwiaty na grobie autorski "Krasnoludków..." - Marii Konopnickiej. "Tarnów chce odgrywać znaczącą w procesie budowania wspólnej polsko - ukraińskiej świadomości historycznej, a kultura i jej znaczące postaci, takie jak Maria Konopnicka, pomagają kreować szczególny rodzaj więzi między narodami" - napisał m.in. w okolicznościowym liście do Marii Kaczyńskiej prezydent Ścigała. Tarnowskie przedstawienie w Operze Lwowskiej została przez blisko tysiąc dzieci polskich i ukraińskich przyjęte znakomicie, mimo pewnych obaw o zrozumienie tekstu bajki. Okazało się jednak, iż spektakl jest na tyle uniwersalny, kolorowy i rozśpiewany, że nie jest potrzebna znajomość języka, wystarczyło małe preludium po ukraińsku i dzieci bawiły się znakomicie. Gdyby ktoś jednak miał kłopoty ze zrozumieniem, z Tarnowa przyjechała do Lwowa specjalnie opracowana gazetka teatralna "Talia", w której w języku polskim i ukraińskim zaprezentowano spektakl, dzieje bajki Marii Konopnickiej oraz sylwetkę związanej ze Lwowem autorki. Dzieci otrzymały też specjalnie przygotowany program do spektaklu, z którego mogły wyciąć i złożyć czapkę krasnala.

Również tarnowscy aktorzy zadowoleni byli ze swojego występu, choć po raz pierwszy przyszło im grać w jednym z największym w Europie obiektów teatralno-operowych, który pomieścić może około półtora tysiąca widzów. Mimo wysokiej temperatury i olbrzymiej sceny dali z siebie wszystko.

Tarnowskiemu spektaklowi towarzyszyła w Operze Lwowskiej wystawa - efekt ogłoszonego wcześniej konkursu na pracę plastyczną związaną z przedstawieniem. Konkurs został ogłoszony przez konsula, a laureaci otrzymali z rąk prezydentowej Kaczyńskiej i konsula Kowalskiego atrakcyjne nagrody.

We wrześniu Tarnowski Teatr znowu wyjeżdża na Ukrainę. Od 21 do 29 września widzowie we Lwowie, w Tarnopolu, w dwóch teatrach w Iwanofrankowsku oraz w Drohobyczu oglądać będą "Moralność pani Dulskiej" w reżyserii Krzysztofa Miklaszewskiego.

- Jesteśmy po rozmowach w Ministerstwie Kultury, gdzie nasz projekt związany z objazdem po Ukrainie śladami Teatru Gabrieli ze spektaklem "Moralności pani Dulskiej" spodoba! się i zyska! wstępną akceptację - mówi Grażyna Nowak, wicedyrektorka tarnowskiej sceny. - Złożyliśmy w ministerstwie dokumenty i mamy obietnicę dofinansowania naszego projektu kwotą 120 tysięcy złotych. Z kolei ze strony miasta mamy deklaracje wkładu, więc wszystko wskazuje, że śladami Zapolskiej pojedziemy.

Dodać warto, że jesienią do Tarnowa przyjadą przedstawiciele już zaprzyjaźnionych ukraińskich teatrów, by zapoznać się ze spektaklami prezentowanymi w ramach kolejnej edycji festiwalu Talia.