Warszawa. "Ferdydurke" od Palikota tylko za minę
Janusz Palikot zamówił druk trzech tys. egzemplarzy "Ferdydurke" w Wydawnictwie Literackim i zamierza je wszystkie rozdać podczas organizowanych od dzisiaj ulicznych happeningów.
Poseł PO Janusz Palikot rozpoczyna nową akcję. Sam określą ją hasłem "3000:1". - Trzy tysiące książek Witolda Gombrowicza przeciwko jednemu kierunkowi polityki, wyznaczonemu przez wicepremiera Romana Giertycha - mówi poseł.
Palikot zamówił druk trzech tys. egzemplarzy "Ferdydurke" w Wydawnictwie Literackim i zamierza je wszystkie rozdać podczas organizowanych od dzisiaj ulicznych happeningów.
- Chcę przypomnieć Polakom siłę niezależnego pisarstwa, przywrócić wiarę w pojęcia, które stały się swoistą konstytucją polskiego inteligenta: patriotyzm, indywidualizm, prawa jednostki, zbiorowy obowiązek, wolność, poczucie humoru - tłumaczy.
Akcję rozdawania książek i koszulek z cytatami z "Ferdydurke" Janusz Palikot rozpoczyna dziś o godz. 14 na deptaku przy Chmielnej 1/3, od strony Nowego Światu. Podczas ulicznego happeningu fragmenty dzieła Gombrowicza będzie czytał aktor Krzysztof Majchrzak.
Jedynym warunkiem otrzymania książki będzie udział w rozgrywanym na Chmielnej "pojedynku na miny".
