Ludzie na biegunach
Karina Piwowarska, córka reżysera Radosława Piwowarskiego, reżyseruje spektakl w wałbrzyskim teatrze. Wczoraj próba była na wrocławskiej scenie PWST, bo aktorzy nie mogli pojechać do Wałbrzycha.
W"Kufehku" Jana Purzyckiego grają: Paweł Zdun, student IV roku Wydziału Aktorskiego PWST, który występuje właśnie w spektaklu dyplomowym "Zabawy na podwórku", oraz Darek Maj, wałbrzyski aktor gościnnie grający na scenie Wrocławskiego - Teatru Współczesnego.
Akcja sztuki toczy się w więziennej celi, w której siedzą Biały (Paweł Zdun) i Wencel (Darek Maj), skazani na dożywocie. - To ludzie z dwóch różnych biegunów. Biały jest uduchowiony, podróżuje astralnie i to daje mu poczucie wolności. Wencel to człowiek żyjący "tu i teraz". Muszą nauczyć się żyć obok siebie, a każdy chce przekazać drugiemu swój pomysł na życie - opowiada Karina Piwowarska. - Wspólne uwięzienie wywołuje lawinę wydarzeń - dodaje.
Obok Maja i Zduna zagrają Beata Rynkiewicz-Zaborowska i Piotr Tokarz.
Karinie Piwowarskiej, która właśnie kończy studia na Wydziale Reżyserii krakowskiej PWST, sławny tato nie pomaga w pracy. - Kręci teraz serial na Warmii - uśmiecha się Karina.
Autorką scenografii do przedstawienia jest Katarzyna Paciorek, muzyki - Bartłomiej Chajdecki.
Premiera 24 stycznia w wałbrzyskim Teatrze im. Szaniawskiego.