Artykuły

Gdańsk. Szekspir na koniec sezonu w Wybrzeżu

Premiera "Komedii omyłek" [na zdjęciu] Williama Szekspira w reżyserii Zbigniewa Brzozy zakończy kolejny sezon artystyczny Teatru Wybrzeże.

"Komedia omyłek" jest wczesnym utworem elżbietańskiego dramaturga i jednocześnie najkrótszą sztuką jego autorstwa. Jej fabuła zbudowana jest na chwycie typowym dla współczesnej farsy, czyli pomylonych tożsamościach bohaterów. "Komedia omyłek" to historia rozdzielonych przez katastrofę okrętu dwóch braci bliźniaków o identycznym imieniu Antyfolus oraz ich służących - także podobnych do siebie jak dwie krople wody - Dromiów. Po latach wzajemnych poszukiwań bliźniacy trafiają do Efezu, gdzie przez napotkane osoby brani są oczywiście za swojego brata. Uruchamia to całą lawinę nieporozumień z obowiązkowym happy endem.

"Komedię" w Wybrzeżu reżyseruje Zbigniew Brzoza, jeden z najbardziej uznanych twórców teatralnych w naszym kraju, absolwent prawa na Uniwersytecie Warszawskim i reżyserii w warszawskiej szkole teatralnej, wieloletni dyrektor artystyczny Teatru Studio w Warszawie. Za ruch sceniczny odpowiada Leszek Bzdyl, tancerz, założyciel gdańskiego Teatru Dada von Bzdülow.

Muzykę, którą skomponował Jacek Grudzień, wykonywać będzie na żywo podczas spektaklu zespół trójmiejskich muzyków w składzie: Paweł Zagańczyk, Paweł Szewczyk, Bogdan Kwiatek i Paweł Hulisz. Spektakl przygotowany został z myślą o prezentacji na XI Międzynarodowym Festiwalu Szekspirowskim. Za tydzień, 3 sierpnia, "Komedia omyłek" otworzy tę imprezę.

* * *

Zaprasza Zbigniew Brzoza, reżyser "Komedii omyłek":

Pomysł na spektakl polega przede wszystkim na tym, że staram się czytać "Komedię omyłek" w sposób, w jaki - jak mi się wydaje - pisał ją Szekspir. Nie przez niekończący się szereg perypetii, tylko przez próbę docierania do prawdy zdarzeń; czytam więc zupełnie poważnie okoliczności, które zostały tam zapisane. Czytam tak samo, jakby był to "Król Lear" czy "Hamlet". W związku z tym myślę, że inscenizacja "Komedii będzie miej zabawna, niż to na ogół bywa. Ale staram się robić przedstawienia dla publiczności inteligenckiej i mam nadzieję, że odczytają to jako opowieść o człowieku, o istocie człowieczeństwa. Nie dodaję Szekspirowi żadnych sensów. Próbuję, na tyle ile potrafię, przybliżyć się do idei tekstu, ale czytanej przez doświadczenie całej tematyki, która wyrosła z "Komedii omyłek". Jeśli ktoś będzie próbował doszukiwać się w naszej inscenizacji aluzji do współczesnej Polski, to niech to robi na własną odpowiedzialność. Bo to nie będzie spektakl o tym.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji