Artykuły

W nowej jesiennej ramówce ma być mniej bieżącej publicystyki, a więcej teatru oraz prekursorki projekt plastyczny - pisze Sebastian Łupak w Gazecie Wyborczej.

Jeżeli nawet dyrektor TVP Kultura Krzysztof Koehler chciał na początku swojego szefowania (za czasów b. prezesa TVP Bronisława Wildsteina) zamienić TVP Kultura w kolejny kanał forsujący idee tzw. IV RP, to teraz widać, że z niego rezygnuje. Bo m.in. zaczął od tego, że zatrudnił prawicowego komentatora politycznego Igora Janke, który z kolei głównie zapraszał do studia równie rozpolitykowanego Piotra Semkę (obaj "Rzeczpospolita). Później Janke odszedł do TVP 3, gdzie prowadził "Kuchnię polityczną" (gdy szefem TVP został Andrzej Urbański program zniknął z ramówki).

Koehler zwolnił także prowadzącego program o książkach Romana Kurkiewicza. Ten stwierdził, że Koehler wyrzucił go na rozkaz prezesa Wildsteina. Koehler tłumaczył, że była to jego samodzielna decyzja, bo szukał kogoś "nieznanego wcześniej". Mówi Kurkiewicz: - Koehler to inteligentny facet, który robi fajne rzeczy, ale jest więźniem układu i musi połykać żaby, których nie chce.

Z TVP Kultura do ITI odeszła także Katarzyna Janowska znana z "Rozmów na koniec wieku". Na platformie n została szefową kanału n-talk. - Nie byłam szykanowana ani cenzurowana - mówi. - Ale przeszkadzał mi bałagan organizacyjny. Nie było wiadomo kto, co i kiedy robi, umowy nie były honorowane. Poza tym włodarze przestraszyli się wyników oglądalności, więc programy miały coraz lżejszy charakter, a wyzwania coraz mniejsze - opowiada.

Mimo to Koehlerowi udaje się zachować pewną równowagę w prezentacji całego spektrum poglądów. Z jednej strony programy prowadził Marek Horodniczy z ultraprawicowej "Frondy", z drugiej "liberał" - Max Cegielski. Programy literackie moderowała m.in. feministka Agnieszka Graff. Większość audycji - bo są wyjątki - stara się dziś dopuszczać do głosu zwolenników różnych opcji, koncentrując się na ich merytorycznej wiedzy, a nie sympatiach partyjnych.

Teraz Koehler chce odejść od bieżącej publicystki: - Przestała nas interesować ideologiczna galopada i programy o tym, co pan A powiedział o panu B, bo za dwa dni i tak będzie to nieważne.

Z pięciu publicystycznych programów "Studio Kultura - Rozmowy" zostają dwa: w poniedziałki i piątki. We wtorki pojawią się za to magazyny tematyczne, w środy - reportaże, a w czwartek - "Rozmowy istotne", czyli cykl wywiadów z wybitnymi postaciami polskiego życia intelektualnego.

Programy publicystyczne przestają prowadzić Marek Horodniczy (będzie wydawcą) i Maciej Chmiel (dostanie reportaż i informacje). Wraca za to po przerwie pisarz i publicysta Jerzy Sosnowski, który w październiku zeszłego roku sam odszedł z TVP Kultura na znak protestu, gdy dowiedział się, że jego umówiony wcześniej wywiad z socjologiem Zygmuntem Baumanem został odwołany, gdyż "Bauman nas nie interesuje". Sosnowski pisał wtedy na blogu: "Z żalem powiedziałem im, że w takim razie dziękuję za współpracę. Twarz mam tylko jedną, a nią właśnie firmowałbym programy, w których mówilibyśmy tylko o tym, o czym wolno". Rozbieżności zostały jednak wyjaśnione i Sosnowski, który odszedł właśnie z radiowej "Trójki", w TVP Kultura będzie prowadził poniedziałkowe "Rozmowy".

Od 3 września rusza nowy projekt - "Aktywne Studio": artyści na oczach widzów będą zabudowywać i dekorować po swojemu studio telewizyjne TVP Kultura. Laura Pawela, Paulina Ołowska, Aleksandra Polisiewicz, Robert Kuśmirowski i Jarosław Fliciński dostaną na to po dwa miesiące. - Wpuszczamy artystów, niech "robią" u nas przestrzeń - mówi Marcin Kamiński, pomysłodawca projektu. - Chcemy zaoferować im nowe narzędzia i formy komunikacji.

Fani muzyki rockowej obejrzą nowy, prowadzony przez Wojciecha Manna cykl "Wyrośli z lat 80.", w ramach którego zobaczymy koncerty m.in. The Smiths, Madness, The The, Paula Wellera oraz Siouxsie and The Banshees.

Nowością jest też "rodzinne" pasmo teatralne w niedzielę o godz. 15. W pierwszą niedzielę miesiąca będzie teatr dla dzieci; w drugą - kryminały "Kobra"; w trzecią - komedie, a w czwartą - spektakle "na życzenie". Poza tym zobaczymy m.in. szekspirowskiego "Macbetha" w reżyserii Grzegorza Jarzyny i nawiązujący do lustracji spektakl "Teczki" Teatru Ósmego Dnia.

Wśród seriali TVP Kultura proponuje m.in. "Bożą podszewkę" Izabelli Cywińskiej, która miejmy nadzieję, tym razem zostanie pokazana w całości (przypomnijmy, że za prezesury Bronisława Wildsteina serial został zdjęty z TVP Polonia, bo rzekomo propagował "niewłaściwe wzorce patriotyzmu").

W nowym cyklu filmowym w czwartki od godz. 19 TVP Kultura proponuje sylwetki najwybitniejszych twórców współczesnego kina, m.in. François Truffauta, Fritza Langa i Luchino Viscontiego. Melomani dostają dwie nowości: Niedzielne Pasmo Operowe oraz cykl "Niezapomniany Leonard Bernstein".

TVP Kultura nie rezygnuje także z prezentacji wydarzeń: jesienią to relacje z festiwalu filmowego w Gdyni, Warszawskiej Jesieni oraz katowickiego Międzynarodowego Konkurs Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga.

Na zdjęciu: "Teczki", Teatr Ósmego Dnia.