W 80 dni po stu latach
Mister Fogg i towarzyszący mu Passepartout znów ruszają w podróż dookoła świata. Przez morza i kontynenty jadą koleją, statkami, balonem i łodzią podwodną. Tyle że do wyprawy dochodzi 100 lat po wydarzeniach opisanych przez Veme'a. A współczesny globtroter jest prawnukiem słynnego Fileasa. - Przyszedł mi do głowy pomysł skomentowania słynnej powieści - mówi Jerzy Bielunas, który przenosi losy bohaterów na scenę wrocławskiego Teatru Muzycznego. - Chcę ją skonfrontować z dzisiejszą techniką i sposobami podróży. Autorem muzyki do przedstawienia jest Mateusz Pospieszalski. Bajecznie kolorowe kostiumy przygotowała Elżbieta Terlikowska, a choreografię Katarzyna Aleksander-Kmieć. W rolach głównych zobaczymy m.in. Mariusz Kiljana i Grzegorza Wojdona. W spektaklu zagrają także Legitymacje. Premiera "W 80 dni dookoła świata po stu latach" już w najbliższy czwartek.
