Artykuły

Kraków. Premiera spektaklu baletowego "Wysokie obcasy"

Kulisy pracy tancerza i towarzyszące jej emocje były inspiracją dla twórców spektaklu "Wysokie obcasy" przygotowanego przez zespół baletowy Opery Krakowskiej. Premiera widowiska odbędzie się w najbliższy piątek w krakowskiej PWST.

W spektaklu zabrzmi jazz i współczesna muzyka elektroniczna, a zespół zaprezentuje zaproponowaną przez reżysera Janusza Orlika technikę tańca współczesnego.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Orlik nie chciał zdradzić fabuły widowiska. Jak mówił, zależało mu na tym, by był to spektakl kameralny, z małą obsadą. - Nie jestem zwolennikiem abstrakcyjnego ruchu. Zależy mi w mojej pracy na tym, żeby tworzyć spektakle >osobiste<, żeby większy wkład w tworzenie tego spektaklu miał nie tyle choreograf, co tancerze - tłumaczył.

- Chciałem pokazać spektakl, który byłby wypełniony pozytywnymi lub negatywnymi emocjami, a nie stworzony był wyłącznie dla samego ruchu - dodał.

Jak wyjaśnił, tytuł "Wysokie obcasy" ma być metaforą dochodzenia do perfekcji, bo nie każdy, kto założy buty na wysokich obcasach, potrafi w nich chodzić. Reżyser przyznał, że wyzwaniem i dla niego, i dla zespołu było nauczenie tancerzy baletu klasycznego innej techniki tańca.

26-letni Janusz Orlik jest absolwentem warszawskiej szkoły baletowej. Studiował także w austriackim Linzu. Od 2002 r. jest stałym członkiem Vincent Dance Theatre w Sheffield w Wielkiej Brytanii. Jest tancerzem i choreografem, prowadzi warsztaty taneczne w kraju i za granicą.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji