Lublin. Dostojewski wg Babickiego
Teatr im. Juliusza Osterwy ponownie sięga do Dostojewskiego - w sobotę [24 listopada] odbędzie się premiera "Idioty".
"Idiota" w reżyserii i adaptacji Krzysztofa Babickiego [na zdjęciu próba spektaklu] to pierwsza premiera lubelskiego teatru w tym sezonie. Spektakl będzie trwał trzy godziny, dzięki czemu udało się zachować wielowątkowość dzieła i niektóre monologi w całości. - Ta powieść wydaje się w dorobku Dostojewskiego najbardziej współczesna. Jest impresjonistyczna. Tu wszystko odbywa się wewnątrz bohaterów - mówi Babicki. Według reżysera przedstawienie powinno dotrzeć także do młodzieży, bo jest o dorastaniu, pokazuje problemy chłopca stającego się mężczyzną. - Ten tytułowy bohater jest idiotą, bo nie rozumie realiów cynicznego świata. Spektakl mówi o tym, że bez takiego myślenia, bez takich idiotów świat byłby płaski, byłby żaden - wyjaśnia.
Powieść Dostojewskiego jest ważna także dla odtwórców głównych ról. - Z "Idiotą" spotkałem się w szkole średniej, ale była to raczej fascynacja koleżanką, która lubiła Dostojewskiego. Później spotkałem się z tą powieścią w szkole teatralnej, wystawialiśmy fragmenty, etiudy. I teraz po raz kolejny. Czuję przerażenie, że teraz zupełnie inaczej na to patrzę - mówi Szymon Sędrowski grający tytułową rolę Myszkina.
Na scenie pojawi się aż 30 osób. W spektaklu wystąpią m.in. Teresa Filarska, Anna Torończyk, Henryk Sobiechart, Witold Kopeć, Jerzy Rogalski, Roman Kruczkowski, Andrzej Golejewski.
Autorem oprawy muzycznej jest Marek Kuczyński: - Tworzę muzykę trochę przygnębiającą, ciemną. Tu jest takie pokazanie snów, czegoś nierealnego. Starałem się podporządkować to rytmowi scen - mówi.
Przed pięciu laty w Teatrze im. Juliusza Osterwy mogliśmy oglądać "Biesy" Dostojewskiego. Wówczas spektakl odniósł ogromny sukces.
