Artykuły

Niezwykle transowy "Transss..."

"Transss... Nieprawdziwe zdarzenie progresywne" w chor. Ewy Wycichowskiej Polskiego Teatru Tańca w Poznaniu. Pisze el w portalu Tutej.pl.

To nie była premiera, więc zgodnie ze stereotypem nie ma o czym pisać. Jednak spektakle Polskiego Teatru Tańca mają to do siebie, że każdy z nich wnosi coś nowego do wersji premierowej. Ten też był taki.

"Transss...Nieprawdziwe zdarzenie progresywne" to autorskie przedsięwzięcie dyrektorki teatru Ewy Wycichowskiej inspirowane powieścią "Trans-Atlantyk" Witolda Gombrowicza. I można powiedzieć, że jest przełożeniem nie tylko książki, ale i całej ideologii, która doprowadziła do jej powstania, na język tańca. Ale nie przełożeniem wprost, nie taneczną wersją powieści - wygląda to raczej tak, jakby Ewa Wycichowska czytała ją razem ze swoimi tancerzami wyrażając odbierane myśli i emocje z pomocą gestów, mimiki, a przede tańca. Ale jest to taniec łamiący konwencje, granice, także te między sceną a widownią - dokładnie tak jak łamał je Gombrowicz, z całą jego groteską, abstrakcją i tym krępującym, bolesnym ale prawdziwym obnażeniem narodowych wad polskich

Tancerze przechadzali się wśród widzów, oglądali razem z nimi te fragmenty spektaklu, w których nie uczestniczyli, a na koniec - zapraszali do tańca. Wszyscy więc byli uczestnikami, współtwórcami tego szalonego "Transssu"

A interpretacja? Tu objawia się wielkość Ewy Wycichowskiej i jej spektaklu. Każdy może go sobie interpretować jak chce, ona niczego z góry nie narzuca. Ale nawet jeśli tego nie robi, to przedstawienie jest tak doskonale osadzone w typowo polskim klimacie, żeby nie powiedzieć piekiełku, że jakoś tak w połowie pojawia się paskudna myśl o niezwykłej politycznej aktualności tego przedstawienia. Minister, który każe tańczyć, który pokazuje, jak to należy robić nie mając o tym zielonego pojęcia, który groteskowo podryguje w trykotach racząc otoczenie oklepanymi komunałami bez żadnego znaczenia - czy on nie jest dziwnie podobny w swoim bezsensie?

Chyba nigdy jeszcze Polski Teatr Tańca nie udowodnił tak bardzo, że jest teatrem właśnie. I to doskonałym.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji