Artykuły

Rosja wspomina Wysockiego w 70. rocznicę urodzin

Rosja wspominała w piątek Włodzimierza Wysockiego [na zdjęciu] legendarnego barda, poetę i aktora, który 25 stycznia - gdyby żył - obchodziłby swoje 70. urodziny.

W całym kraju odbywały się imprezy kulturalne i uroczystości poświęcone pamięci przedwcześnie zmarłego poety, którego wielu Rosjan stawia w jednym rzędzie z Aleksandrem Puszkinem i Sergiuszem Jesieninem.

Od rana setki mieszkańców Moskwy przychodziły na grób Wysockiego na Cmentarzu Wagańkowskim, składając kwiaty i zapalając znicze przed pomnikiem wielkiego barda. Niektórzy recytowali jego wiersze, a nawet próbowali śpiewać jego pieśni.

Wieczorem - jak co roku w rocznicę urodzin i śmierci Wysockiego - w jego macierzystym moskiewskim Teatrze na Tagance wystawiony zostanie spektakl "Włodzimierz Wysocki" w reżyserii innej legendy tej sceny Jurija Lubimowa.

W przedstawieniu, które w ZSRR zostało zakazane przez cenzurę, wystąpią przyjaciele Wysockiego - m.in. Walerij Zołotuchin, Feliks Antipow i Aleksiej Grabbe.

- Przez długi czas nie wolno było pokazywać spektaklu. Sytuację tę przyjmowaliśmy jako osobistą zniewagę, ponieważ pozbawiono nas możliwości opowiadania o naszym przyjacielu i koledze, z którym pracowaliśmy przez wiele lat. Dopiero gdy Michaił Gorbaczow zaproponował, bym wrócił do Rosji z przymusowej emigracji, odtworzyłem przedstawienie - wspominał Lubimow.

Wcześniej w Teatrze na Tagance, z którym Wysocki był związany od 1964 roku i któremu pozostał wierny do śmierci (25 lipca 1980 roku), odbędzie się prezentacja książki "Włodzimierz Wysocki. Dwa losy".

Złożyły się na nią 42 wiersze poety oraz 42 grafiki Michaiła Szemiakina, znanego malarza, rzeźbiarza i grafika, bliskiego przyjaciela Wysockiego. "+Dwa losy+ - to poetycko-graficzny pomnik Włodzimierza Wysockiego, wspaniałego człowieka i mojego przyjaciela. To także pomnik całej jego twórczości" - tłumaczył Szemiakin.

Wieczorem - również jak co roku w rocznicę urodzin i śmierci poety - przed jego pomnikiem u Pietrowskich Wrót, w centrum Moskwy, odbędzie się koncert, podczas którego wiersze i pieśni Wysockiego tradycyjnie wykonywać będą znani aktorzy i muzycy.

Z kolei Moskiewskie Muzeum Włodzimierza Wysockiego, którym kieruje jego syn Nikita, uczciło rocznicę wystawą "...urodził się, żył, przetrwał...", otwartą w galerii "Sam Bruk". Pokazano na niej ponad 300 dokumentów, fotografii i rzeczy osobistych barda, opowiadających o jego młodości, najmniej znanym okresie jego życia. Głównym elementem ekspozycji są wspomnienia bliskich i

przyjaciół, przede wszystkim matki poety - Niny Wysockiej.

Natomiast w Dubnej koło Moskwy, a także w Samarze odsłonięto w piątek pomniki Wysockiego. Ten drugi wykonał Szemiakin. Rzeźba stanęła w pobliżu stadionu, na którym swego czasu występował Wysocki. Inicjatorem i sponsorem pomnika jest były gubernator obwodu samarskiego Konstantin Titow, który był organizatorem koncertów barda w ówczesnym Kujbyszewie.

Wysocki był jedną z największych postaci rosyjskiego życia kulturalnego lat 60. i 70. XX wieku. Na jego balladach i pieśniach, które zawsze wykonywał charakterystycznym zachrypniętym głosem, a w których protestował przeciwko zakłamaniu i wyrażał tęsknotę za wolnością, wychowało się kilka pokoleń Rosjan.

Jego twórczość przez władze uznawana była za antyradziecką. Nie mógł więc publikować swoich tekstów, ani też występować w radiu i telewizji. Do rodaków docierał dzięki amatorskim zapisom magnetofonowym i wydawnictwom "samizdatu". Wielu Rosjan - często wykładając na to całe swoje miesięczne wynagrodzenia - kupowało magnetofony szpulowe tylko po to, by móc słuchać Wysockiego.

W ciągu 20 lat napisał ponad 700 wierszy, wystąpił w 28 filmach i 20 sztukach teatralnych. Za jego największy sukces sceniczny uważa się tytułową rolę w "Hamlecie", za którą zebrał wiele nagród za granicą.

Znany i lubiany był również w Polsce, którą wymieniał wśród trzech krajów - obok Rosji i Francji - gdzie czuł się najlepiej. Na polski jego utwory tłumaczył m.in. Wojciech Młynarski. Były one inspiracją dla wielu polskich wykonawców, w tym dla "barda Solidarności" Jacka Kaczmarskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji