Brutalna Maja
Maja Kleczewska to skandalistka i prowokatorka. Mimo młodego wieku wypracowała już sobie charakterystyczny styl i okrzyknięto ją przywódczynią nowej generacji polskich reżyserów teatralnych. Często robi sztuki o kobietach. A z klasyką obchodzi się brutalnie. "Fedra", jej debiut na stołecznych deskach, to miks tych dwóch specjalności. Grana przez Danutę Stenkę tytułowa bohaterka jest bez wzajemności zakochana w swoim pasierbie Hipolicie. Chcąc się zemścić za brak uczucia, oskarża go o próbę uwiedzenia, co ostatecznie prowadzi do śmierci obojga. Kleczewska swoim zwyczajem demitologizuje mit o Fedrze i prowadzi z nim polemike. Wykorzystuje nie tylko klasyczny tekst Eurypidesa, ale i teksty współczesne, m.in. Pera Olova Enquista. Obok Stenki na scenie pojawią się Kamilla Baar i Jan Englert.