Artykuły

Arką przez rynek Manufaktury

"Arka" w reż. zespołu Teatru Ósmego Dnia z Poznania na festiwalu Przyjaciele Nowego wychodzą na ulicę w Łodzi. Pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym.

To było wielkie przeżycie, gra emocji i odwiecznych lęków. W późny sobotni wieczór Rynek Manufaktury stał się miejscem wydarzenia, w którym dla teatromanów grzechem było nie uczestniczyć.

Scena alternatywna o ponad czterdziestoletniej tradycji i światowej sławie, poznański Teatr Ósmego Dnia, "Arką" przepłynął przez dzieje ludzi wypędzanych, tracących wszystko, ale ciągle zmierzających tam, gdzie będą u siebie, szukających swojego miejsca, w którym można stół przykryć obrusem i szaleć na weselu.

Od wesela wszystko się zaczyna. Muzyka pulsuje bałkańskim rytmem, są Cyganie, Żydzi, ruskie babuszki, krążą butelki. Ale żelazny pojazd, potworni jak na średniowiecznych obrazach rycerze zionący ogniem, albo barbarzyńcy z "Mad Maxa" przewrócą porządek. Wojna, wygnanie. Procesja płonących okien, kładących cień na fabrycznych murach (Manufaktura jest fantastyczną przestrzenią teatralną) to obraz zostający pod powiekami. Płonące książki, uniesione nad głowami walizki, z których wydobywa się dym zniszczenia wszystkiego, co było czyimś całym światem, to nie tylko symbole. Ci, których dotknął los, są wśród nas, bo to wszystko, co bez słów budują aktorzy toczy się wśród publiczności. My jesteśmy świadkami! Wśród nas popłynie arka wiary i nadziei do Nowego Świata.

W sobotnią gorąca noc w przebieg zdarzeń wpisała się jeszcze natura. Ledwie ostatnią rundę zrobiła arka, zaczęły spadać ogromne, jakby teatralnie wypreparowane, krople deszczu oczyszczenia. Parę setek osób stało, dalej bijąc brawo. Nastrój trwał...

To niesamowite plastyczne widowisko (scenariusz i reżyseria zespołowa, plastyka Jacka Chmaja, muzyka Arnolda Dąbrowskiego) od premiery w 2000 roku objechało świat, zdobywając uznanie po Kolumbię, Singapur, Wenezuelę. Do Łodzi trafiło na zaproszenie szefa artystycznego Teatru Nowego Zbigniewa Brzozy i prezentowane było w ramach Festiwalu Teatralno-Muzycznego "Przyjaciele Nowego wychodzą na ulicę".

Kolejny gość - Teatr Chorea - w sobotę o godz. 19 w Fabryce Sztuki (ul. Tymienieckiego 3) przedstawi "Śpiewy Eurypidesa", a w niedzielę o godz. 21.30 w Manufakturze "Tezeusza w labiryncie".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji