Sopot. Porozmawiajmy o Grotowskim
Kim dla współczesnego widza jest Jerzy Grotowski [na zdjęciu]? Genialnym kontynuatorem metody Konstantina Stanisławskiego, niezwykłym twórcą Teatru Laboratorium, czy przedstawicielem zamierzchłej historii teatru? Odpowiedzi na te pytania ma udzielić na cykl spotkań "Porozmawiajmy o Grotowskim". Pierwsze z nich w niedzielę 12 października o godzinie 17.
Sopocka Scena Off de BICZ prowadzona przez Ewę Ignaczak oraz Stowarzyszenie Twórcze i Edukacyjne Wyspa powołały Fundację ARCHEpelag, która ma realizować projekt badawczy twórczości i działalności Jerzego Grotowskiego. Jego celem jest zbadanie wpływu, jaki wywarł wielu ludzi ten charyzmatyczny artysta. Pracę zwieńczy realizacja filmu dokumentalnego i publikacja książki zaplanowana na koniec 2010 roku.
W ramach cyklu spotkań "Porozmawiajmy o Grotowskim" w październiku i listopadzie w Teatrze Na Plaży odbędą się projekcje filmów o Grotowskim, jego teatrze i aktorach oraz spotkania z jego współpracownikami i przyjaciółmi.
- O Grotowskim można powiedzieć, że w latach 90 był kontestującym twórcą na skalę społeczną. - mówi Marian Chwastniewski, prezes Stowarzyszenia Twórczego i Edukacyjnego "Wyspa", który prowadził pod opieką Jerzego Grotowskiego indywidualną praktykę badawczą w Pontederze we Włoszech. - Miałem szczęście też uczestniczyć
w jednym z najważniejszych dla Grotowskiego projektów, którym był Teatr Źródeł. Zupełnie zmienił on moją optykę widzenia świata i ludzi - dodaje.
Organizatorzy podkreślają, że głównym bohaterem spotkań ma być Grotowski jako człowiek, a nie jego twórczość.
- Twórczością Grotowskiego zajmują się inni, przede wszystkim Instytut Badań Twórczości Grotowskiego we Wrocławiu. Nie działamy w opozycji do niego. Chcielibyśmy skupić się na tym, jak artysta działał na niwie społecznej, w jaki sposób wywierał wpływ. Stefania Gardecka, która w latach 1966-1984 współpracowała z Jerzym Grotowskim i Teatrem Laboratorium we Wrocławiu, w jednym z wywiadów powiedziała, że Grotowski "wytapiał z ludzi złoto". Coś w tym jest i myślę, że ślady tego złota jeszcze w ludziach zostały - opowiada Chwastniewski.
Filmy, prezentowane podczas spotkań, mają być impulsem do wieńczącej każde spotkanie rozmowy. Niektórym pozwolą zapoznać się z twórczością Grotowskiego, innym ją przypomną. Zanim jednak dojdzie do konstatacji, czy i jaki wpływ wywierał ów twórca, spotkania muszą dostarczyć odpowiedzi na być może o wiele ważniejsze pytanie - czy jest sens w obecnych czasach rozmawiać o Grotowskim?
- Kim jest obecnie dla młodych ludzi? Okazuje się, że jest jakimś sygnałem, że jego nazwisko budzi pewne skojarzenia. Ale przecież ci młodzi ludzie nie znają jego pism, historii jego działalności, nie mieli okazji oglądać spektakli. Myślę, że może on dla nich funkcjonować na poziomie jakiegoś mitu, symbolu. - zastanawia się Marian Chwastniewski. Organizatorzy liczą też, że na spotkaniach pojawią się ci, którzy uczestniczyli w spotkaniach z Jerzym Grotowskim w Trójmieście - w dawnym Żaku, czy na Uniwersytecie Gdańskim i podzielą się wspomnieniami o nich.
Teatr na Plaży (Aleja Mamuszki 2, Sopot), Niedziela, godz. 17, przegląd filmów o Grotowskim i jego teatrze, a po nim spotkanie ze Stefanią Gardecką. Wstęp wolny, rezerwacja 058 555 22 34 lub mailowo: sopockasa@sopot.pl
