Artykuły

Sopot. Weekendowy Jubileusz Teatru Okazjonalnego

W sopockiej Sopockiej Scenie Off de BICZ w weekend Teatr Okazjonalny świętował swój 10. jubileusz. Były prezenty, urodzinowy tort i życzenia.

Jako pierwszy życzenia składał wiceprezydent Sopotu Wojciech Fułek. Dziękował artystom za bogaty wkład w kulturę Sopotu i życzył kolejnych co najmniej 10 tak udanych lat. Do życzeń dołączył upominek finansowy od miasta. Obchody, jak na Teatr Okazjonalny przystało, były pracowite, zarówno dla jubilatów, jak i dla gości. Projekcje filmowe spektakli były spojrzeniem na historię TO, a prezentowane spektakle dały zakosztować tego, czym teatr jest współcześnie.

Jacek Krawczyk w duecie z Anną Steller pokazali nowoczesną i dynamiczną wariację na temat tańczonego wcześniej spektaklu "Helikopter" [na zdjęciu]. Joanna Czajkowska zaskoczyła i wzruszyła niezwykłym performance "Rosso Relativo", który przygotowała specjalnie na ten wieczór. To jej osobiste podsumowanie minionych 10 lat pracy i wyraz czystej miłości do tańca. Pokazała, że jest wierna cytatowi, który był częścią jej performance - że branie na serio pracy jest imperatywem, a branie na serio samej siebie katastrofą. Być może spektakl ten będzie można zobaczyć jeszcze podczas zbliżających się urodzin Teatru Amareya.

Artystyczne prezenty od przyjaciół i współpracowników wzruszyły Okazjonalnych i bardzo podobały się licznie zgromadzonej publiczności. Całości towarzyszyły profesjonalizm i poczucie humoru. W ostatnim wywiadzie dla "Gazety" (piątek 24 października) artyści żałowali, że nie wychowali swoich następców. Weekendowe wieczory w Sopocie pokazały, że wychowali nie tylko następców, ale i naśladowców, dla których są mistrzami i inspiracją do tworzenia własnej wizji teatru tańca.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji