Białystok. Finały recytatorskich Kresów
Blisko trzydziestu recytatorów z dwunastu krajów bierze udział w finałach 17. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy "Kresy", które w poniedziałek rozpoczęły się w Białymstoku.
Ta prestiżowa impreza organizowana jest w polskich środowiskach za granicą, by podtrzymywać ich związki z krajem i popularyzować polszczyznę.
Do Białegostoku przyjechało 25 najlepszych recytatorów i ich opiekunowie. W drodze są jeszcze finaliści z Kazachstanu - poinformowała PAP Izabela Półtorak ze Wspólnoty Polskiej.
Od lat "Kresy" organizują Podlaski Oddział Stowarzyszenia Wspólnota Polska w Białymstoku oraz Towarzystwo Kultury Teatralnej (TKT) w Białymstoku.
Finałowe spotkania konkursu to nie tylko rywalizacja o nagrody, ale również wspólne warsztaty artystyczne, oglądanie spektakli teatralnych, polska Wigilia ze śpiewaniem kolęd. W poniedziałek rano "kresowiacy" odbyli wycieczkę po Białymstoku.
Jak podkreśla organizator konkursu i przewodniczący jury Piotr Damulewicz z TKT, konkurs ma "dobrą kondycję". Nie maleje liczba jego uczestników, do konkursu przyłączają się nowe kraje. W tym roku w eliminacjach wzięło udział ponad 2,5 tys. recytatorów w 13 krajach.
W Białymstoku są finaliści z 12 państw, zabrakło Polaków z Estonii. Po raz pierwszy w konkursie wystąpiła Polonia z Grecji. Najwięcej recytatorów brało udział w eliminacjach na Litwie i Białorusi, ale są też Polonusi m.in. z Rosji, Łotwy, Bułgarii, Mołdawii, Ukrainy, Rumunii.
Przesłuchania konkursowe odbędą się w czwartek. Każdy z recytatorów będzie deklamował dwa utwory poetyckie. Repertuar jest bardzo zróżnicowany: od Mickiewicza i Słowackiego po Asnyka, Szymborską czy Białoszewskiego. Recytatorzy wybierają wiersze spoza lektur szkolnych, dostosowane tematyką do swego wieku; recytatorzy to głównie nastoletnia młodzież.
Organizatorzy konkursu podkreślają, że konkurs jest czymś w rodzaju "święta języka polskiego". Damulewicz ocenia, że współczesny język staje się "wulgarny, niedbały", tym bardziej warto posłuchać z jakim zaangażowaniem i "odświętnością" posługują się nim Polacy z zagranicy. Podkreśla wagę społeczną, kulturową, ale też i polityczną konkursu, który służy przecież także podtrzymywaniu i kształtowaniu polskości.
Koncert galowy "Kresów" i ogłoszenie wyników w sobotę 13 grudnia w Białostockim Teatrze Lalek.
