Warszawa. Czechow w familoku
W tym tygodniu przyjadą do Warszawy dwa głośne spektakle: "Diamenty to węgiel, który wziął się do roboty" [na zdjęciu] z Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu oraz "Marat-Sade" przygotowany przez Teatr Wierszalin z Supraśla.
"Diamenty..." są kontynuacją Czechowowskiego "Wujaszka Wani", tyle że dramaturg Paweł Demirski przeniósł akcję z XIX-wiecznej Rosji do współczesnej Polski. Wujaszek Wania i jego siostrzenica Sonia zamiast żyć w starym dworze na prowincji, mieszkają w śląskim familoku.
Historia rozpoczyna się 18 lat po wydarzeniach opisanych przez Czechowa, kiedy tytułowy bohater chybił, strzelając do profesora Sieriebriakowa. Teraz Sonia, Niania, Tielegin i doktor Astrow czekają na powrót profesora i jego żony. Wania wciąż trzyma w pogotowiu nabitą broń, by przy nadarzającej się okazji zabić Sieriebriakowa. Czy uda mu się tym razem?
Sztukę wyreżyserowała Monika Strzępka, a główne role grają: Włodzimierz Dyła, Sabina Tumidalska, Aleksandra Cybulska i Agnieszka Kwietniewska. Wystąpią na scenie Studio Teatru Narodowego przy Wierzbowej.
Natomiast w Teatrze Małym zobaczyć można będzie najnowsze przedstawienie Teatru Wierszalin "Marat-Sade". Reżyser Piotr Tomaszuk sięgnął tym razem po tekst Petra Weissa.
Akcja rozgrywa się w 1808 roku w przytułku dla obłąkanych, gdzie przebywa słynny markiz de Sade. Razem z pensjonariuszami przygotowuje swoją sztukę o Jean-Paulu Maracie - przywódcy rewolucji francuskiej zasztyletowanym w wannie.
Co z tego wyniknie? Przekonamy się w środę.
Teatr Narodowy, pl. Teatralny 3, rezerwacje: tel. 022 69 20 604; Diamenty to węgiel, który wziął się do roboty, wtorek (20.01), godz. 19, Marat-Sade, środa (21.01), godz. 19
