Artykuły

Gdański Teatr Szekspirowski - lubić czy nie lubić?

W 2012 r. mieszkańcy Trójmiasta będą mogli oglądać spektakle w gmachu Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. To wyjątkowe przedsięwzięcie, bo w Polsce od lat 70. nie buduje się teatrów, a samo wmurowanie kamienia węgielnego skłoniło Andrzeja Wajdę do przygotowania plenerowego widowiska. Ale inwestycja ma też przeciwników - pisze Mirosław Baran w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Teatr stanie na skraju starówki: przy ul. Bogusławskiego, między Domem Harcerza a Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W 2004 r. ogłoszono międzynarodowy konkurs na jego projekt, który rozstrzygnięto rok później. I choć dwie nagrody zdobyły biura architektoniczne z Wielkiej Brytanii, do realizacji wybrano pracę Renato Rizziego, który zupełnie nie przejął się warunkami konkursu - zaproponował nie tylko plan budynku, ale i zagospodarowanie 16 ha terenu wokół niego [na zdjęciu]. Te wyniki zostały oprotestowane przez innych uczestników. Ale fundacja Theatrum Gedanense - pomysłodawca budowy - otrzymała zgodę Urzędu Zamówień Publicznych na zakup projektu Włocha z wolnej ręki.

W kwietniu ub.r. trzy stowarzyszenia - Gdański Oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, Stowarzyszenie Konserwatorów Zabytków i Nasz Gdańsk - wysłały do ministra kultury odwołanie od decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków, pozwalającej na budowę. Zarzucili projektowi Rizziego, że zbyt wysoki budynek zasłoni znaczną część historycznej panoramy miasta. Ministerstwo nie podzieliło tego poglądu. I w środę przyznało 50 mln zł unijnej dotacji na inwestycję. Resztę - 30 mln zł - dołoży Gdańsk oraz Urząd Marszałkowski.

- Sam jestem zwolennikiem budowy nowego teatru. Jednak nie w takiej formie - mówi prof. Andrzej Januszajtis, prezes Naszego Gdańska i znawca historii miasta. - Projekt Renato Rizziego przypomina rodzaj egipskiej świątyni, będzie ciałem obcym przy starówce. I osłabi estetyczny efekt powojennej odbudowy.

- Nowoczesny projekt Rizziego to dzieło architektoniczne na skalę światową - uważa Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, instytucji odpowiedzialnej za inwestycję. - Budynek będzie miał formę ciężkiej "szkatuły" z czerwonej cegły z otwieranym dachem, nawiązującej do gotyckiej architektury sakralnej czy obronnej. W środku schowana będzie delikatna, drewniana konstrukcja teatru elżbietańskiego.

Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego planowane jest na wrzesień. Towarzyszyć mu będzie premiera plenerowego szekspirowskiego widowiska teatralnego, które wyreżyseruje Andrzej Wajda.

- Rządowi zależy na jak najszybszym uruchomieniu środków z UE, bo to zastrzyk inwestycyjny dla budownictwa - mówi Krzysztof Król, zastępca dyrektora GTS. - O ile wszystko będzie postępować zgodnie z harmonogramem, budynek zostanie ukończony w połowie 2012 r.

Gdański Teatr Szekspirowski nie będzie miał własnego zespołu. Oglądać w nim będzie można przedstawienia gościnne, planowana jest także organizacja koncertów, wystaw plastycznych oraz warsztatów edukacyjnych dla dzieci i młodzieży.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji