Artykuły

Rozpad na zimno

"T.E.O.R.E.M.A.T." w reż. Grzegorza Jarzyny w TR Warszawa. Pisze Tomasz Miłkowski w Przeglądzie.

Spektakl Grzegorza Jarzyny nie jest filmem, zresztą to scenariusz zbudowany z niejednego źródła (co symbolizują nieco pretensjonalne kropki po każdej literze w tytule spektaklu), choć zdarzeniem probierczym, jak w filmie "Teoremat", pozostaje przybycie tajemniczego gościa. W uporządkowanym, nudnym, zrytualizowanym w dojmującej pustce życiu zasobnej rodziny przemysłowca rozszaleje się prawdziwe tsunami. Przybysz tumani wszystkich, jego oddziaływanie niweczy dotychczasowe zależności, a jego erotyczne związki ze wszystkimi zniewalają rodzinę ze służącą włącznie. Kim jest, nie wiadomo. U Jarzyny jest właściwie doskonale nikim, oczekiwanym dodatkowym lustrem, które pozwoli bohaterom dostrzec ich skłamane życie i beznadziejną egzystencję. Cały ten proces rozkładu Jarzyna pokazał na zimno, bez emocji, z plastyczną doskonałością: wystudiowane pozy, kolisty ruch, światło, ciężkie milczenie i klamra wynurzeń przemysłowca, który przekreśla całe swoje życie (i swojej warstwy). Oto kryzys duchowy neokapitalizmu zreferowany bez żadnych upiększeń i złudnej nadziei, że kapitał nas wyzwoli. Pasolini nie pociesza, raczej przestrzega, zaprasza do ucieczki na pustynię. Albo w świętość. Te(ore)mat w sam raz na kryzys.

To poważny, dający do myślenia spektakl, nawet jeśli czasem za bardzo podoba się sobie (ale to także z ducha Pasoliniego). Aktorzy nadają tej grze niemal bez słów wiele sensów i podtekstów - konferencja prasowa przemysłowca w wykonaniu Jana Englerta przypomina jego kreację w "Duszyczce" (to nie zarzut, ale wartość dodana), gry Danuty Stenki przed lustrem to prawdziwe studia kobiecości na pokaz, a zbudzenie służącej z odrętwienia w wykonaniu Jadwigi Jankowskiej-Cieślak odsłania burzę długo krępowanych zmysłów. Jest jeszcze jedna postać tajemnicza, Angiollino Rafała Maćkowiaka - ktoś zawieszony między niebem a ziemią, wędrowiec, który uchodzi cało ze świata pełnego rozczarowań. Po roku pełnego napięcia oczekiwania TR Warszawa przypomina, że pozostaje ważnym miejscem komentowania świata.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji