Artykuły

Łódź. Lalki zagrają w filmie

Czternaście lalek spotkało się na planie filmu "Mokra bajeczka", do którego zdjęcia właśnie rozpoczęły się w Łodzi.

- W Polsce, tak samo jak na świecie, powstało sporo filmów związanych z Bożym Narodzeniem, a niewiele tytułów odwołuje się do tradycji wielkanocnej - mówi Zbigniew Żmudzki, szef studia "Se-Ma-For. Produkcja filmowa". - A przecież w naszej kulturze, zwłaszcza ludowej, z tym świętem wiąże się wiele radosnych obyczajów, które mogą stać się źródłem pomysłów filmowych.

Właśnie do nich nawiązali Antoni Bańkowski i Sławomir Grabowski, którzy sięgając do polskich zwyczajów wywodzących się z tradycji prasłowiańskich i chrześcijańskich, napisali scenariusz "Mokrej bajeczki".

Bohater - 6-letni Jaś - przygotowując się do śmigusa-dyngusa, zasypia w łazience. We śnie spotyka Wodnika, który opowiada historię krnąbrnego Jasia; za niesforne zachowanie inny Wodnik uwięził go za karę w swoim królestwie. Chłopiec poznaje tam sympatyczną Żabę, z którą zamierza uciec z niewoli. Wprawdzie udaje im się zrealizować plan, ale dostają się w ręce złowrogich Płanetników, rządzących deszczem, śniegiem i wiatrami.

"Mokra bajeczka" będzie 25-minutowym filmem lalkowym z dwiema scenami aktorskimi. Autorką pięknych projektów lalek i oprawy plastycznej jest Maria Balcerek, scenografka przedstawień teatralnych [na zdjęciu "Porwanie Kaczątek z warszawskiego Teatru Guliwer] i m.in. nagrodzonej na wielu festiwalach animacji Zbigniewa Koteckiego "O największej kłótni". Reżyseruje Wojciech Gierłowski (m.in. odcinki seriali "Kasztaniaki" i "Mały pingwin Pik-Pok"), który wspólnie z Krzysztofem Brzozowskim zajmuje się też animacją lalek. Za zdjęcia odpowiedzialny jest Jacek Łechtański (reżyser telewizyjnych spektakli dla dzieci z cyklu "Śmieciosztuka"). Współpracuje z nim Bogdan Malicki, doświadczony operator zdjęć specjalnych lalkowych.

- Walczyliśmy o ten projekt kilka lat - mówi Zbigniew Żmudzki. - Najdłużej trwało podpisywanie umowy z Telewizją Polską, która najpierw zainteresowała się scenariuszem, a później dwukrotnie wycofywała się z jego finansowania. Dopiero ostatnia zmiana szefów Jedynki sprawiła, że w tym miesiącu mogły ruszyć zdjęcia.

"Mokra bajeczka", współfinansowana przez Agencję Produkcji Filmowej, ma mieć dwie wersje: na nośniku cyfrowym (do emisji telewizyjnej, na kasetach i płytach) oraz na taśmie filmowej 35 mm (do ewentualnego rozpowszechniania w kinach). Telewizyjną premierę zaplanowano na Wielkanoc 2006 roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji