Gdańsk. XIII Festiwal Feta na placu Wałowym
Każdego roku projekt plakatu Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych i Plenerowych Feta powierzany jest innemu gdańskiemu artyście. Tegoroczny [na zdjęciu] to dzieło Agnieszki Gawędzkiej - absolwentki gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych.
- Agnieszka robiła nam kalendarz i kartka poświęcona lipcowi była już prawie gotowym plakatem. Idealnie nawiązuje do miejsca, w którym odbędzie się tegoroczna, trzynasta już Feta - opowiada Elwira Twardowska, szefowa klubu Plama, który jest organizatorem festiwalu.
- Projekt można oglądać od dzisiaj na wystawie w naszym klubie, na ulicy Pilotów 11. Poza plakatem są też szkice, zdjęcia, elementy graficzne oraz projekcja wideo, pokazująca to miejsce z różnych stron. Na wystawie można już kupić koszulki, pocztówki i plakaty. Jak już pisaliśmy, Feta odkrywa dla teatru nowe przestrzenie Gdańska. Tym razem są to między innymi bastiony fortyfikacji Dolnego Miasta, będące częścią potężnego systemu obwarowań Gdańska.
- To bardzo trudne przedsięwzięcie, żeby zagrać na bastionach czy Opływie Motławy - zapewnia Elwira Twardowska. - Wejdziemy też na plac Wałowy w pobliżu Bramy Nizinnej, to autentyczny stary Gdańsk. Jeszcze nie pracują tam konserwatorzy, jeszcze widać trochę okien zabitych deskami, ale to wyjątkowo piękne miejsce. Będą się tam odbywały spektakle, ale nie tylko. Zapraszamy wszystkich, którzy sami chcą coś pokazać.
- Marzy mi się, aby plac Wałowy zamienić w mały gdański Montmartre. Zapewne zjawi się tam wiele osób, aby oglądać spektakle - więc zapraszamy wszystkich, którzy sami pragną coś zrobić, pokazać swoje obrazy lub malować portrety na ulicy. Jeśli ktoś chce do kapelusza zbierać pieniądze, żonglując kulami lub zionąc ogniem, czemu nie? Na pewno na placu Wałowym znajdzie się dla niego miejsce. Chcemy, żeby to miejsce przez 24 godziny tętniło życiem, by grała tu muzyka, występowali aktorzy, a swoje prace pokazywali malarze.
Niespodzianka - w tym roku otwarcie festiwalu odbędzie się w Muzeum Narodowym, przy ulicy Toruńskiej. Natomiast w Małej Zbrojowni (na placu Wałowym), będącej siedzibą Akademii Sztuk Pięknych, organizowane będą wystawy - specjalnie przygotowane na Fetę.
- Na Placu Wałowym jest śliczny budynek - stara hurtownia. Zagra przed nim teatr Akhe, który przyjedzie do nas z Sankt Petersburga. Rosjanie pokażą "Mokre wesele". Przedstawienie jest idealnie wpisane w taką przestrzeń - dodaje Elwira Twardowska.
Motywem przewodnim tegorocznej Fety będą żywioły - ogień, woda, powietrze i ziemia.
