Artykuły

Olsztyn. "Jackie..." wraca na afisz Sceny Margines

USA nie miało nigdy postaci tak zbliżonej do księżniczki jak Jacqueline Bouvier Kennedy. To wzór kobiety, która radośnie zgadza się na rolę ozdoby, maskotki, zawsze pięknej, zawsze szczupłej, zawsze milczącej. Scena Margines milczeć w tej sprawie nie będzie.

Już 7 i 8 kwietnia o godz. 21 na naszej scenie zobaczycie spektakl "Jackie. Śmierć i księżniczka".

To tekst autorstwa Elfriede Jelinek, jeden z monologów składających się na cykl "Śmierć i dziewczyna. Dramaty księżniczek", zainspirowany został historią Jackie Kennedy.

To nie opowieść biograficzna, ale fantazja o kobiecie, której nie ma, ponieważ tak doskonale wypełnia społeczne wzorce. Tekst Austriaczki łamie dramatopisarskie konwencje, a obecność Jackie na scenie uruchamia szaleństwo teatralnych form, obłęd języka. Wielkość Jelinek polega między innymi na okrucieństwie: jej teksty uderzają przede wszystkim w same kobiety, które radośnie zgadzają się na rolę ozdób i maskotek. Jackie jest policzkiem wymierzonym wszystkim wyznawcom "prawa naturalnego", którzy przekonani są o oczywistości płciowych ról. Nie trzeba przypominać, że w Polsce to temat bolesny i aktualny. Przyjdźcie zobaczyć, jak tresuje się księżniczki, podpatrzcie rytuały śmiercionośnej Jackie i zobaczcie, jak różowy kostium powoli nasiąka krwią.

"Jackie. Śmierć i księżniczka" SCENA MARGINES

7, 8 kwietnia, godz. 21, bilet ulgowy 13 zł

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji