Artykuły

Nadmiar szkodzący Wysockiemu

CIĄGLE jeszcze ist­nieje w warszawskim, Pałacu Kultury i Nauki "Teatr Rzeczypospo­litej". Piszę ciągle jeszcze, albowiem kilka lat temu mocno kwestionowano ist­nienie instytucji. Jest to bo­wiem teatr bez... teatru, czyli bez sceny, zespołu, aparatury. Pełni funkcję impresariatu, ułatwia wymia­nę przedstawień różnych te­atrów, promuje zjawiska, sprawia, że mapa teatralna Polski jest lepiej zapełnio­na.

Teraz potrzeba istnienia instytucji impresaryjnej okazuje się niezbędna. Nowa polityka gospodarcza spra­wia, że nie wszędzie będą mogły utrzymać się stałe teatry. Impresariat zapełni luki.

"Teatr Rzeczypospolitej" nie pierwszy raz oferuje Ol­sztynowi swoje usługi. Ty­dzień temu zaproponowano nam widowisko Sceny Ka­meralnej Teatru Polskiego z Wrocławia "Ósmy krąg", wypełnione pieśniami Wło­dzimierza Wysockiego oraz Maryny Cwietajewej, Alek­sandra Galicza, Borysa Pa­sternaka, Aleksandra Rozenbauma oraz poetów ano­nimowych.

Głównym magnesem mia­ła stać się twórczość Wło­dzimierza Wysockiego, le­gendy rosyjskiego teatru i estrady poetyckiej. O jego życiu i pieśniarstwie zrobio­no już filmy i wiele przed­stawień. Jego osobowość, odrębność artystyczna, życio­rys nawet - fascynowały i fascynują całe pokolenia, głównie młodzież.

Jak utrwalać postać i sztukę Wysockiego? Wcale nie jest to łatwe. Potwier­dza to przypadek wrocław­ski. "Ósmy krąg" ma zale­ty, dąży do tematycznego rozszerzenia spraw, którymi żył Wysocki, usiłuje komponować widowisko spięte jakąś nadrzędną ideą, war­sztatowo, solidnie, profesjo­nalnie, ale nie jest to pro­gram o Wysockim i jego sztuce. Włodzimierz Wysocki był bardem samotności, sprawdzał się najlepiej sam z gitarą, ubogi, zgrzebny Teatr Na Tagąnce był naj­lepszym miejscem prezenta­cji.

Jan Szurmiej z Wrocła­wia zrealizował spektakl, to którym wszystkiego za dużo, pokusa widowiskowej atrakcyjności była silniejsza od wierności głównemu in­spiratorowi przedsięwzięcia. Dołączając do pieśni Wysoc­kiego wiersze wybitnych po­etów - Cwietajewej, Pa­sternaka - inscenizator po­większył paletę, ale zamą­cił cel główny. "Ósmy krąg" stał się poetycko-pieśniarskim obrazem Rosji w osta­tnich dziesięcioleciach, z burzami historii, tragedią wojen, egzotyką obyczajo­wą, przejawami systemu władzy.

W tym dziejowym zgiełku zginął Wysocki ze swoją oryginalnością, tym bardziej, że zabrakło odrobiny fizy­cznego śladu obecności. Jest wprawdzie w spektaklu po­stać nazwana Młody W. (wykonawcą Wojciech Koś­cielniak), wyodrębniona bia­łym kostiumem z czerni ubrań pozostałych artystów, ale trudno nam identyfi­kować postać z osobą Wy­sockiego.

Również pozostali wyko­nawcy widowiska ulegają skłonnościom do sztuki nie pasującej do tego, co robił Wysocki. Na przykład Paweł Okoński (Obywatel) wyraźnie zmierza w kierun­ku kabaretu kawiarnianego, charakterem muzyczki i sposobem interpretacji two­rząc postać z innego świata.

A znów Krzysztof Dracz (Benia) nadmierną ekspre­sją aktorską lokuje się w dramacie rosyjskiej tej sa­mej epoki, trudniej zaak­ceptować go w montażu po­etycko-pieśniarskim. Aktor­ki Halina Śmiela-Jacobson i Jolanta Góralczyk dobrze śpiewają pojedyncze utwory, ale pośrednictwo mikrofonu narzuca charakter składan­ki estradowej z solówkami, z dwoma fortepianami w głębi. I to ciągłe forte, przesterowanie aparatury, nadużywanie głosu, żadnej intymności. Tylko chwilami w kreacjach Igora Ku­jawskiego (Łagiernik) i Edwina Petrykata (Ktoś) pojawiają się momenty przy­pominające styl, osobowość i sztukę Wysockiego.

Inscenizator szukał cze­goś wspólnego, klamry spi­nającej. Podzielił całość na osiem kręgów, szukał drogi z piekła do piekła posługu­jąc się wierszem Jacka Ka­czmarskiego "Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego", ale zabieg ten wyglądał sztucznie, uderzał przesadnie ekspresją. Poezja Wysoc­kiego i jego śpiewanie, chrapliwe, ostre, w istocie było delikatne, wrażliwe, szukające wartości ludzkich, ciepłych i serdecznych. A ciepła i serdeczności zabrakło w "Ósmym kręgu".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji