Artykuły

Malkele - brawurowy koncert dla księcia ballady

"Pieśni Żydowske - Malkele" w wykonaniu André Ochodlo i The 3-city Jazzish Company w Teatrze Atelier w Sopocie. Pisze Łukasz Rudzinski w portalu trójmiasto.pl

Najnowsza premiera Teatru Atelier konfrontuje ze sobą dwa światy - poezji i muzyki. "Pieśni Żydowske - Malkele" w wykonaniu André Ochodlo i The 3-city Jazzish Company to ich bardzo udane połączenie.

André Ochodlo, dyrektor Teatru Atelier i The 3-city Jazzish Company korzystają z poezji czołowego żydowskiego poety - Itzika Mangera - nieprzypadkowo nazwanego Księciem Żydowskiej Ballady i magikiem słów. Do koncertu wybrano kilkanaście jego wierszy, które układają się w spójną opowieść o życiu i umieraniu. Ochodlo stopniuje emocje - od utworów pogodnych, czasami żartobliwych z zaskakującą puentą, jego recital ewoluuje w kierunku motywów poważniejszych, poruszając temat śmierci, również tej z czasów Zagłady. Właśnie na rzeczywistość obozową postawiono główny akcent koncertu.

Piękno poezji Mangera poznajemy zarówno w oryginale (André Ochodlo wszystkie utwory wykonuje w jidysz), jak i w polskim przekładzie (autorstwa Piotra Millatiego), który puszczony jest z offu przed każdą z pieśni (tłumaczenia czyta Krzysztof Gordon), stanowiąc prolog jej wykonania scenicznego. Jest to tym ciekawsze, że te same wiersze w jidysz i po polsku dzieli przepaść, którą Ochodlo dodatkowo powiększa swoimi bardzo emocjonalnymi interpretacjami. Miękkim, pełnym mocy głosem stara się oddać wszystkie zawarte w tekście niuanse, każdy utwór interpretując na kilka sposobów. Dzięki temu nie narzuca jednej, określonej wizji, a proponuje kilka wersji pieśni, wybór najlepszej pozostawiając publiczności.

W półmroku przyciemnionych reflektorów i kilku podgrzewaczy zapalonych po obu stronach sceny, wysłuchujemy przejmującego głosu André, mającego bardzo silne wsparcie w dźwiękach wydobywanych przez muzyków The 3-city Jazzish Company. Zespół zaskakuje oryginalnymi kompozycjami, wszechstronnie wykorzystując instrumenty takie jak wibrafon, marimba (Dominik Bukowski), instrumenty perkusyjne (Tomasz Sowiński), instrumenty klawiszowe (Piotr Mania), saksofon, klarnet (Ireneusz Wojtczak), czy kontrabas (Adam Żuchowski). Muzycy swoimi transowymi jazzowymi rytmami przenoszą nas wprost do świata, o którym śpiewa Ochodlo.

W ten świetny muzyczny kolaż (stworzony przez Adama Żuchowskiego i Marka Czerniewicza) idealnie wpisuje się sam Ochodlo. Niekiedy włącza się w muzykę, tańczy, czy wręcz dyryguje poczyniami kolegów, by zaraz się wycofać, schować do cienia, poczekać na koniec utworu.

Jego głosu przez 80 minut trwania koncertu po prostu chcę się słuchać, podziwiając przy tym piękno poezji Mangera i wspaniałą aranżację, brawurowo wykonaną przez zespół The 3-city Jazzish Company, który dla mnie jest największym bohaterem wieczoru. Spotkanie z kulturą żydowską podczas koncertu "Malkele" to gwarancja udanego wieczoru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji