Bułhakow we Wrocławiu
Znakomity pisarz i dramaturg radziecki Michaił Bułhakow - a zwłaszcza jego pełna groteski, paradoksów, fantastyki i filozofii książka "Mistrz i Małgorzata", od dawna fascynowała twórców teatru i kina. Stąd tez kolejne próby przeniesienia Jej wątków na scenę lub ekran. Wkrótce dotrze na nasze ekrany nakręcany dla telewizji RFN film w rei. Andrzeja Wajdy pt. "Piłat i inni".
Próbę sięgnięcia do tej osnowy dramatycznej podjął takie na swej scenie kameralnej Wrocławski Teatr Polski - prezentując spektakl pt. "Czy pan widział Poncjusza Piłata". Ogromna ilość wątków w dziele Bułhakowa, jego wielopłaszczyznowość zmusiła reżysera (a zarazem autora adaptacji) Piotra Paradowskiego - do wyeksponowania jednego, wybranego tematu. Rezygnując z wątku Mistrza i Małgorzaty, ograniczając satyrę i groteskę - poprzestał na historii losów rzymskiego prokuratora skazującego na śmierć (wbrew osobistemu przekonaniu o słuszności wyroku) proroka Jeszuę. Jest więc to także dramat władzy, zmuszonej okolicznościami do lawirowania wśród sprzeczności życia.
Mocnymi punktami tego ciekawego i udanego spektaklu jest oszczędna w plastycznym wyrazie scenografia Mariusza Chwedczuka, a także gra całego zespołu aktorskiego, który nie miał łatwego zadania aby przekazać odbiorcom całą gamę koncepcji reżysera. W każdym razie - zachęcamy do zobaczenia tego przedstawienia.
