Artykuły

Komedia o ludziach z pałacu

Kolejna polska sztuka współczesna w poznańskim Teatrze Polskim - "Derby w Pałacu" Jarosława Abramowa - wydaje się bez porównania ciekawsza od obu poprzednich i w większym też chyba stopniu niż tamte, współczesna. Rzecz cała dzieje się przed dziesięciu z górą laty, na wsi pegeerowskiej, a zarazem w hrabiowskim pałacu. W jego wnętrzach, pełnych stylowych mebli i obrazów, ma teraz swą siedzibę dyrekcja wzorcowej stadniny koni. Jej dyrektor, inżynier, syn dawnego dworskiego fornala, rządzi sprawnie i fachowo, chociaż z przesadną, jak twierdzą jego oponenci, estymą odnosi się do szacownych magnackich pamiątek. Energiczny dyrektor w swym pięknym pałacu ma jednakże konflikty i kłopoty. Nie wszystkim podoba się jego sposób i styl życia oraz odziedziczony po hrabim kamerdyner, na tym samym co i poprzednio etacie. Główny oponent i konkurent dyrektora ma inny zupełnie plan zagospodarowania pałacu. Chce pozbawić go pełnej splendoru rezydencji i urządzić w niej, zgodnie z duchem czasów, wzorcowy motel dla dewizowych cudzoziemców.

Tak w największym skrócie przedstawia się punkt wyjściowy tej komedii. Jest więc tutaj współczesny konflikt dwóch różnych racji, postaw i charakterów i towarzyszący mu (uboczny) wątek romansowy, związany z młodą, odbywającą w tym właśnie pegeerze swój staż produkcyjny, dziewczyną. A!e jest tak że, jak przystało na ambitny, a więc osadzony w narodowych tradycjach, dramat, plan wydarzeń rozgrywających się w sennej malignie, pełen romantycznych widm i wspomnień.

Jest więc u Abramowa coś z "Wesela" Wyspiańskiego i jest też - jak stara się tego dowieść nam Stefan Treugutt w programie do poznańskiego przedstawienia - coś z fredrowskiej "Zemsty". Spór o pałac splata się tutaj z dyskusją o miejsce narodowych tradycji w naszym życiu współczesnym, konflikt między dwoma dyrektorami, z zabawną i dowcipną, chociaż chwilami nieco zwietrzałą już w swych aluzjach, komedią.

Sztukę Abramowa wyreżyserował w Teatrze Polskim Roman Kordziński. Przystępując do pracy stanął on zapewne przed tym samym dylematem co Piotr Sowiński, który na tej samej scenie zrealizował niedawno "Czapę" Janusza Krasińskiego. W jaki sposób przenieść kameralną w całym swym charakterze sztukę na dużą, rządzącą własnymi przez siebie stworzonymi prawami, reprezentacyjną, stuletnią scenę? Kordziński zdecydował się na szeroko rozbudowane inscenizacyjnie, widowiskowe, a przy tym typowo komediowe, przedstawienie. Wcale nie jestem pewien, czy w taki właśnie sposób wystawiając tę sztukę, obrał on słuszną drogę. W przedstawieniu Kordzińskiego drażnią i denerwują, wywodzące się rodem z telewizyjnej Kobry efekty świetlne i akustyczne. Nie przekonują też jednoznacznie komediowo potraktowane sceny, postacie i sytuacje.

Zrealizowane na scenie Teatru Polskiego przedstawienie w sumie może się jednak publiczności podobać. Ma zabawnie za rysowane role charakterystyczne, wiele humoru oraz efektowną scenograficzną oprawę. Jest przy tym wcale dobrze grane. Podobać może się na przykład Aleksander Błaszyk w stonowanej i bardzo oszczędnymi środkami zbudowanej roli, dyrektora. W sposób interesujący aktorsko i dowcipny zagrał rolę wyimaginowanego hrabiego z dyrektorskie go snu, Józef Jachowicz. Wiele autentycznego wdzięku i uroku ma Marzena Trybała w podwójnej roli młodej współczesnej dziewczyny oraz czarnej damy z romantycznego portretu. Zabawne, typowo komediowe postacie stworzyli też w tym przedstawieniu: Włodzimierz Kłopocki w roli starszego kamerdynera oraz Stanisław Owoc jako przedwojenny jeszcze wachmistrz.

Po obejrzeniu tego spektaklu nieodparcie nasuwa się, postawione zresztą już wcześniej przez samego autora, pytanie, na ile zestarzała się nam ta świetna przecież niegdyś sztuka, z perspektywy dziesięciu lat dzielących nas od jej prapremiery. Spektakl poznański nie daje, niestety, na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Albo inaczej - zmieniając nieco poetykę i przestawiając niektóre akcenty, uchyla się od udzielenia odpowiedzi na to pytanie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji