Artykuły

Świat nie dzieli się tylko na kolory

"Koronki i kordonki" Miejskiego Teatru Lalek z Burgas na IV Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Współczesnych dla Dzieci i Młodzieży Kon-Teksty w Poznaniu. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Występ Miejskiego Teatru Lalek z Burgas zainaugurował Międzynarodowy Festiwal Sztuk Współczesnych dla Dzieci i Młodzieży Kon-Teksty.

W konkursie weźmie udział 16 przedstawień z Bułgarii, Czech, Litwy, Niemiec, Słowacji i Polski. Konkurować będą ze sobą sztuki adresowane do maluchów, nieco starszych dzieci i młodzieży. Festiwal stawia sobie za cel konfrontację najnowszej literatury dramatycznej, która dotyka świata dziecka lub reinterpretację literatury klasycznej.

Teatr z Burgas sięgnął po sztukę Liliany Bardijewskiej "Koronki i kordonki", która okazała się również interesująca dla Bułgarów. W zabawnej baśni Bardijewskiej sąsiadują ze sobą dwie krainy. Na północy rządzi królowa koronek, na południu - królowa kolorowych haftów. Odwieczny konflikt bogatej północy z kolorowym, niemal egzotycznym południem.

Hristina Arsenova (reżyseria) potraktowała tekst bardzo tradycyjnie, łącząc żywy plan z lalkami i przypisując każdej krainie kolor. A to trochę za mało. Jak dla mnie za dużo w tym przedstawieniu dosłowności, ale może dzięki temu, było zrozumiałe dla dzieci, chociaż aktorzy mówili po bułgarsku.

Popołudnie festiwalowe należało do gospodarzy. Teatr Animacji pokazał spektakl zatytułowany "Don Kichot. Hipoteza". To autorska wersja mitu o Don Kichocie Sławomira Animuckiego. Przedstawienie wysmakowane plastycznie i adresowane do młodzieży.

Do tego samego odbiorcy skierowany był spektakl Spółdzielni Teatralnej, która pokazała wieczorem "Absynt" Magdaleny Fertacz.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji