Artykuły

Spowiedź nieudacznika

"Wernisaż" - monodram Andrzeja Dopierały w reż. Ingmara Villqista w Teatrze Bez Sceny w Katowicach. Pisze Danuta Lubina-Cipińska w Raporcie.

Andrzej Dopierała należy do najbardziej pracowitych aktorów naszego regionu: występuje w zespole Teatru Śląskiego, a od paru lat prowadzi z powodzeniem własny Teatr Bez Sceny, który - do tej i pory - przygotował kilka bardzo interesujących premier. I to z gatunku bynajmniej nie lekkiej Muzy. Teatr Bez Sceny realizuje bowiem głównie dramaturgię o mocno rozbudowanej warstwie psychologicznej.

W ten nurt wpisuje się najnowsza propozycja. Andrzej Dopierała debiutuje w monodramie, arcytrudnej formie aktorskiej. Na warsztat wziął tekst Ingmara Villqista, który zawarł w monodramie wiele obserwacji, jakie poczynił pracując w renomowanych galeriach naszego kraju i obcując ze środowiskiem artystów plastyków oraz krytyków sztuki.

Właśnie z tego kręgu wywodzi się bohater dramatu "Wernisaż albo dziesięć realistycznych scen z życia artysty malarza w wielkim mieście". Max Hauser to niespełniony artysta. I to niespełniony zarówno w twórczości, jak i nie potrafiący ułożyć swego osobistego życia. Typowy nieudacznik, z megalomańskim poczuciem wielkiej wartości i talentu, którego inni nie potrafią w nim dostrzec. Wściekle zazdrosny o powodzenie swego kolegi ze studiów Herberta Kopplera, który - nie wiadomo dlaczego (oczywiście zdaniem Hausera) - odniósł oszałamiający sukces. A jednak, z drugiej strony, w widzu czai się niepokój - a może Hauser to niedoceniony talent, który nie potrafi stawić czoła szerzącej się komercji, człowiek bez siły przebicia, nie potrafiący zadbać o własną promocję, nie umiejący zainteresować swoją twórczością "ustawiających" rynek sztuki krytyków i właścicieli galerii. Teatralny widz jest zdezorientowany, podobnie jak przeciętny odbiorca współczesnej sztuki, który, oglądając wystawę, nigdy nie ma pewności, czy tak naprawdę nie jest "nabijany w butelkę" lub mamiony ofertą artystów modnych i lansowanych, nawet wbrew powszechnym odczuciom estetycznym.

Andrzej Dopierała wyposaża postać, którą kreuje, w niezwykle bogatą osobowość. Tym trudniejsze ma zadanie, że musi przekazać zarówno zapis rzeczywistych wydarzeń - jako narrator opowieści, wcielający się w kilka postaci pojawiających się w życiu Hausera, jak i obraz związanych z tymi wydarzeniami wewnętrznych przeżyć bohatera. I z zadania tego wywiązuje się bez zarzutu. Prapremiera "Wernisażu" odbyła się w listopadzie w Niemczech, podczas Esseńskich Tygodni Światła. Teraz możemy zobaczyć jej polską wersję na gościnnej scenie Teatru Korez w Katowicach. Spektakl wyreżyserował Ingmar Villqist, scenografię zaprojektował Eugen Bednarek - absolwent ASP w Krakowie, prowadzący w Essen własną szkołę malarstwa, autorką kostiumów jest Wanda Korfanty-Bednarek. W spektaklu wykorzystano muzykę Jorga M. Hieronymusa i Karola Iwana.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji