Niesamowity "Bzik tropikalny"
Początek sezonu artystycznego także w telewizji jest akcentowany. W najbliższą niedzielę Teatr Telewizji zaprasza na niezwykłe widowisko, spektakl przeniesiony z warszawskiego Teatru Rozmaitości - "Bzik tropikalny".
Jego reżyserem jest Grzegorz Horst, czyli Horst d'Albertis, Horst Leszczuk, Brokenhorst. Pod tymi wszystkimi pseudonimami kryje się jeden z najbardziej utalentowanych reżyserów młodego pokolenia - Grzegorz Jarzyna.
"Bzik tropikalny" to przedstawienie skomponowane z wykorzystaniem "Mister Price'a" i "Nowego wyzwolenia". Teksty Witkacego, powstałe w 1920 roku, stały się dla twórcy spektaklu - Grzegorza Horsta - pretekstem do pokazania wizji opiumowych, psychodelicznych niesamowitości, na których tle, albo za których sprawą, rozgrywa się akcja nie będąca najistotniejszym elementem przedstawienia.
Reżyser zachowuje czystą formę, pozwala na indywidualne snucie domysłów i spekulacje. Spektakl Horsta jest niepodobny do standardów z jakimi na co dzień stykamy się w teatrze i przez to właśnie, mimo ogarniającego wrażenia destrukcji, wciąga, zdumiewa, być może także i zachwyca.
Horst ma znakomite wyczucie sceny, świetnie ilustruje muzyką, a jego aktorzy grają na instynktach. "Bzik..." jest zdumiewającym spektaklem. Będziemy mogli się o tym przekonać oglądając w niedzielę II Program TVP o godz. 22.30. W rolach głównych występują: Maja Ostaszewska i Marek Zbrojewicz.
