Artykuły

Warszawa. Jutro premiera monodramu Aliny Świdowskiej

Bersonów i Baumanów. Swoje wspomnienia z tamtego okresu zapisała w książce "I więcej nic nie pamiętam". Sięgnęła po nią córka lekarki Alina Świdowska, która postanowiła przedstawić przeszłość i przeżycia matki w formie monodramu.

- My już wszystko wiemy, pani doktor, my już I wiemy, że nie mamy ani mamusi, ani tatusia, i że my też nie przeżyjemy. Ale czy pani doktor będzie z nami do końca? - Tak, Marysiu, zostanę z wami na pewno - powiedziałam" - wspomina Adina Blady-Szwajger, lekarka.

W czasie powstania w getcie warszawskim pracowała w szpitalu dziecięcym Bersonów i Baumanów. Swoje wspomnienia z tamtego okresu zapisała w książce "I więcej nic nie pamiętam". Sięgnęła po nią córka lekarki Alina Świdowska, która postanowiła przedstawić przeszłość i przeżycia matki w formie monodramu.

Adina Blady-Szwajger, bliska współpracownica Marka Edelmana, w swoich wspomnieniach opowiada o złu, nienawiści i piekle, w jakim znalazły się niewinne dzieci. Gdy już wiadomo było, że powstanie w getcie warszawskim jest przegrane, że do szpitala lada chwila wpadną Niemcy, Szwajger zdecydowała się swoim kilkunastu podopiecznym podać śmiertelne dawki morfiny.

Nie chciała, aby dzieci, które wiedziały, że nie przeżyją, przeszły piekło hitlerowskiego obozu. - Żyła wspólnym życiem ze swoimi małymi pacjentami i była świadkiem ich śmierci. Inaczej niż wielu innych, towarzyszyła umieraniu każdego dziecka osobno i umierała po wielokroć, z każdym z nich - mówił o niej Marek Edelman.

Choć Szwajger przeżyła getto (zmarła w 1993 r.), choć walczyła później w Powstaniu Warszawskim, bardzo niechętnie wspominała tamte czasy. Alina Świdowska przeszłość matki poznała dopiero z jej pamiętników. - Przed śmiercią, choć była sprawna intelektualnie, jakby się wycofała, jakby uciekła w siebie, w przeszłość, nie umiała już być tutaj, ja już wiedziałam, że ona coraz więcej czasu jest Tam, po Tamtej stronie. Z dziećmi, którym obiecała, że będzie z nimi do końca. Przed śmiercią więcej była z nimi niż z nami - wspomina aktorka. Teraz próbuje zrozumieć, co stało się w tych okrutnych czasach.

Zresztą Świdowska nie jest pierwszą osobą, która to wstrząsające świadectwo czasu pogardy postanowiła przedstawić teatralnym językiem. W 1988 r. sięgnęła po niego Maja Komorowska. I przedstawiła w formie monodramu w Teatrze TV w spektaklu pt. "Nadludzka medycyna" w sposób niezwykle surowy, a przez to poruszający.

Alina Świdowska pracuje z reżyserem Piotrem Jędrzejasem. Razem z premierą spektaklu w księgarniach nakładem wydawnictwa Świat Książki ukaże się również nowa edycja pamiętników Adiny Blady-Szwajger.

ADINA BLADY-SZWAJGER "I WIĘCEJ NIC NIE PAMIĘTAM"

4.02, Żydowski instytut Historyczny

ul. Tłomackie 3/5, godz. 20.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji