Chrabąszcze
Goniec otrzymał kopię listu skierowanego do przewodniczącego jury Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych we Wrocławiu:
Szanowny Panie Przewodniczący!
Pragnę uczynić Pana świadomym absurdalnej i - zdaniem moim - zaściankowej decyzji Komisji Kwalifikacyjnej najbliższego Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych, która nie uznała za celowe włączyć do Festiwalu sztuki Mariana Pankowskiego "Chrabąszcze" zrealizowanej w Teatrze Kalambur. Pomijam fakt, że jest to jedyna sztuka dokonana z mojej reżyserskiej ręki, wobec której w Kalamburze uczyniłem wyjątek zgłaszając ją oficjalnie na Festiwal. Wyjątek ten był próbą zaprzeczenia głęboko krzywdzącego, ciągnącego się od lat stosunku wielu decydentów polskiego teatru do twórczości Pankowskiego - dramaturga wybitnego, jednego z najwybitniejszych jakich wydała polska kultura. Myślę, że realizacja sceniczna "Chrabąszczy" w Kalamburze nie zdyskwalifikowała wartości sztuki. Za tym poglądem przemawia publiczność, i większość krytyków, którzy oglądali przedstawienie (a wśród nich recenzent "Theater Heute"pisma o najwyższym autorytecie uznający "Chrabąszcze" w Kalamburze za jedno z najciekawszych wydarzeń sezonu). Krótko mówiąc: odrzucenie "Chrabąszczy" Pankowskiego uważam za decyzję NIEmądrą, NIEsprawiedliwą zaś w kontekście osoby i twórczości nestora Pankowskiego po prostu NIEŁADNĄ. W takich wypadkach Komisja nie powinna się mylić.
Łączę wyrazy szacunku
Bogusław Litwiniec, Wrocław