Białystok. Druga tura podziału pieniędzy na kulturę
Mamy dość niecodzienny pomysł przeniesienia na chwilę teatru do muzeum - mówi Ryszard Saciuk z Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego w Białymstoku. - Zaprezentujemy tu nietypową ekspozycję poświęconą Krzysztofowi Rauowi. Obok fotografii i dokumentów pokazane będą także nagrania najważniejszych jego przedstawień.
Organizatorzy planują też kilkudniowe warsztaty teatralne. Całość ma być podsumowana przedstawieniem w wykonaniu dzieci. Jubileuszowa wystawa poświęcona białostockiemu reżyserowi organizowana jest z okazji 50-lecia jego pracy twórczej. Cały projekt oszacowano na prawie 32 tysiące zł. Organizatorzy starają się o 17 tysięcy zł dotacji z urzędu miejskiego.
Podobny pomysł, bo również związany ze spektaklami, ma Teatr Dramatyczny. Po przedstawieniach uczniowie klas artystycznych mają spotykać się z aktorami, scenarzystami, teoretykami teatru. Projekt "Teatralnik" stara się o dofinansowanie magistratu w kwocie prawie 6 tysięcy złotych. - Nie są to kosztowne zajęcia dlatego mamy nadzieję, że otrzymamy dotację - mówi Monika Bania z Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku.
To zaledwie dwa spośród 80 projektów? na działania kulturalne, które starają się o finansowe wsparcie prezydenta Białegostoku. Będą one realizowane w drugiej połowie tego roku. Magistrat przeznaczy na nie 640 tys. złotych. Wnioski można było składać do 31 marca. Teraz prezydent Białegostoku zadecyduje, które z nich otrzymają dofinansowanie.
- Ich listę podamy pod koniec kwietnia - informuje Urszula Sienkiewicz, rzecznik prasowy prezydenta.
Wśród zgłoszonych projektów? jest też m.in. wniosek Stowarzyszenia Miłośników Kultury Ulicznej Engram o 123 tys. zł na piątą edycję festiwalu tanecznego Over The Top. O największą dotację, bo w wysokości 150 tys. zł, stara się Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury w Białymstoku. Pieniądze chce przeznaczyć na organizację tegorocznej Podlaskiej Oktawy Kultur.
