Artykuły

"Trafika pani generałowej".

"Trafika pani generałowej" Fekety'ego, która i w stolicy cieszyła się tak wielkiem powodzeniem, była premjerą drugiej w tym sezonie sztuki, jaką na scenie toruńskiej wystawił Teatr Ziemi Pomorskiej. Premiera odbyła się przy akompanjamencie szeregu przeszkód natury technicznej, co bardzo przedłużyło spektakl i wywołało duże zdenerwowanie na widowni. Nie przewidziano bowiem, że zmiana dekoracyj (bardzo efektownych i skomplikowanych) zabierze tak dużo czasu, to też przerwy trwały bardzo długo, co przyczyniło się do zbytniego znużenia publiczności. Jak się dowiadujemy, wypadek ten miał miejsce jedynie na premjerze i według zapewnień dyrekcji Teatru następnego przedstawienia, rozpoczęte punktualnie, kończyć się będą o godz. 23-ciej. W każdym szczególe widać staranność reżyserji i duży wysiłek zespołu aktorskiego. Główną postacią jest pani generałowa, która po śmierci męża zajęła miejsce za ladą w koncesjonowanej trafice. Z dużym realizmem odtworzyła tę rolę p. Hanna Małkowska, będąca jednocześnie reżyserką komedji. Lolo, nowoczesna wampirzyca, zepsuta wygodami i swawolnem życiem, w interpretacji p. Zbierzowskiej była bardzo ciekawym typem kobiety. Podlotka grała świetnie p. Łukowska, ciesząca się zawsze dużą sympatją publiczności. P. Surzyński stworzył świetną postać hrabiego, podobnie jak p. Piekarski. Pp. Ilcewicz w roli porzuconego męża, Dudarew i in. dopełnili całości. Pomysłowe i bogate były dekoracje p. Małkowskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji