Katowice. Premiera "5 razy Albertyna" w Śląskim
Premiera "5 razy Albertyna" w Teatrze Śląskim. Najnowsza premiera Teatru Śląskiego w całości należy do aktorek. Po raz pierwszy spektakl na Scenie Kameralnej aktorki zagrają w piątek o godz. 18.30.
Najnowsza premiera Teatru Śląskiego w całości należy do aktorek. Warto jednak wspomnieć, że u początków tego sfeminizowanego świata byli mężczyźni, a konkretnie... Szekspir i jego słynny kupiec. Otóż rok temu Teatr Śląski po raz pierwszy postanowił zaprosić na swoje deski jednego z reżyserów startujących w konkursie festiwalu Interpretacje. "Zaproszenie od Stanisława" Tadeusz Bradecki wręczył wtedy Gabrielowi Gietzkiemu, który w Katowicach pokazał "Kupca Weneckiego". - Ten młody facet nie tylko ciekawie opowiada teatrem, lecz także naprawdę rozumie to, co napisał Szekspir, i to, co można z zrobić na scenie z tekstem. Mam więc poczucie sensu wystosowanego zaproszenia oraz ogromną nadzieje na ciekawy spektakl w Katowicach - mówił na zakończenie Interpretacji Bradecki. Czterdziestoletni aktor i reżyser zamiast klasyki postanowił w Teatrze Śląskim przygotować współczesną prapremierę sztuki kanadyjskiego dramaturga Michela Tremblaya - "5 razy Albertyna".
Kanadyjski autor rozpisał swój dramat na sześć kobiet: tytułowych pięć Albertyn oraz siostrę głównej bohaterki - Madeleine (w tej roli Karina Grabowska), która towarzyszy Albertynie w scenicznym poszukiwaniu straconego czasu. Na scenie Gietzki przygotował spotkanie z Albertyną z różnych dekad, reżyserując jej życie od młodości po starość. Kolejne wcielenia Albertyny zagrają: Dorota Chaniecka, Barbara Lubos-Święs, Anna Kadulska, Ewa Leśniak i nestorka aktorskiego pokolenia, doskonale znana teatralnej publiczności Stanisława Łopuszańska.
Przekład kanadyjskiej sztuki dla teatru przygotował Jacek Mulczyk-Skarżyński, autorem scenografii do polskiej prapremiery jest Dominika Skaza. Po raz pierwszy spektakl na Scenie Kameralnej aktorki zagrają w piątek o godz. 18.30.
