Artykuły

Łódź. Wdówka przed remontem

- Możliwe, że teatr będzie zamknięty - mówi Wiesław Ostojski [na zdjęciu], dyrektor Teatru Muzycznego w Łodzi o sytuacji sceny podczas zapowiadanego remontu.

Michał Lenarciński: "Wesoła wdówka" dzień po dniu w Teatrze Muzycznym i Wielkim w Łodzi...

Wiesław Ostojski: - Realizację "Wesołej wdówki" mamy w planach od 2003 roku: z uwagi na sytuację finansową, premiery powstają u nas raz na 2 lata. Decyzja o wyborze tytułu zapadła z dwóch powodów: po pierwsze, mija 100. rocznica prapremiery "Wesołej wdówki", po drugie 60-lecie naszego teatru. To także nawiązanie do historii, bowiem ta operetka Lehara była jedną z pierwszych premier wileńskiej Lutni, która zawitała po wojnie do Łodzi.

Premierę zapowiadał pan bodaj rok temu.

-W maju ubiegłego roku umówiliśmy się z realizatorami, ale współpraca nie doszła do skutku. Z Tomaszem Koniną, autorem nowej inscenizacji i reżyserii, rozmawialiśmy już w lipcu 2004 i ustaliliśmy kwietniowy termin premiery, jako pierwszy dogodny dla tego reżysera. Nie ukrywam, że data wyznaczona na 15 kwietnia to ostatni termin, by pokazać nową premierę przed rozpoczęciem remontu teatru.

Kiedy zaczną się prace?

- W końcu sezonu. Mamy przyznane z budżetu miasta pieniądze. 5.442 tys. zł, co pozwoli na rozpoczęcie pierwszej fazy prac. Ale o dalsze środki wciąż zabiegamy.

Na czym polega problem?

- Na dostosowaniu prac do posiadanych środków. Główną przeszkodę w remontowaniu etapami stanowią instalacje: naruszone w jednym miejscu, nie będą funkcjonować w części czekającej na remont.

Nie łatwiejszy byłby remont totalny: wszystko na raz?

- Technicznie tak, ale pieniądze na remont nie będą na raz. Na następne lata wkład miasta w remont ma wynieść 2,5 min zł i być uzupełniony o środki z funduszy europejskich. Zwracamy się też o środki z EOG, czyli tzw. funduszu norweskiego. Jeśli wniosek nasz zyska aprobatę, to nie można wykluczyć, że zamkniemy teatr na mniej więcej rok i remont zakończymy w połowie 2007 roku. A wszystko za 25 min zł.

Co podczas remontu będzie się działo z teatrem?

- Przygotowujemy zagraniczne tournee, postaramy się grywać dla łódzkiej publiczności, być może na scenie Teatru Wielkiego -jeśli dyrekcja się zgodzi nas gościć - i przygotujemy repertuar na otwarcie.

Coś już pan o tym wie?

- Od dawna planujemy wystawić "Nędzników". Mamy wstępną zgodę na licencję i myślę, że ten musical będzie świetną propozycją. Nad klasyczną operetką jeszcze myślimy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji