Artykuły

Warszawa. Dlaczego obcięto program Roku Polsko-Niemieckiego?

"Zróżnicowanie merytoryczne programu" i "zbyt wysoki budżet" to według Ministerstwa Kultury główne powody cięć w programie Roku Polskiego w Niemczech, który przygotował Instytut Adama Mickiewicza.

Jak już pisała "Gazeta", z listy 140 projektów (miały być realizowane od wiosny 2005 do jesieni 2006) resort skreślił ponad 50 i zmniejszył budżet. IAM najpierw przygotował program na 8 mln zł, w początkach roku - na życzenie ministerstwa - okroił do 7 mln zł, a teraz musi się zmieścić w 3,5 mln zł. To pieniądze na prezentacje z dziedziny filmu, teatru, sztuk wizualnych, historii i muzyki oraz ich promocję. Budżet programu literackiego, który przygotowuje niezależnie od IAM Instytut Książki w Krakowie, wynosi ok. 1,3 mln zł.

Anna Godzisz z biura prasowego Ministerstwa Kultury twierdzi, że kilkanaście imprez proponowanych przez IAM "nie było skonkretyzowanych" oraz że program był "zróżnicowany merytorycznie". - Braliśmy pod uwagę wartość merytoryczną projektów, wkład strony niemieckiej i gotowość niemieckich partnerów do realizacji wspólnych przedsięwzięć - wyjaśnia Godzisz.

Tymczasem wiele spośród odrzuconych przez ministerstwo projektów miało niemieckich partnerów. Np. wystawa Anety Szyłak, festiwal bazart czy projekty galerii Raster. Najwięcej skreślonych projektów to wystawy sztuki współczesnej, choć ta dziedzina miała należeć do priorytetów ministerstwa (powołano m.in. specjalny program tworzenia galerii sztuki współczesnej "Znaki Czasu"). Skreślono także wymianę młodzieży ze szkół muzycznych, mimo że jeszcze niedawno minister kultury Waldemar Dąbrowski mówił "Gazecie" o potrzebie promowania "nowych Zimermanów".

Według ministerstwa budżet programu przygotowanego w Instytucie Adama Mickiewicza był zbyt wysoki: miał przekroczyć 8 mln zł w 2005 roku. Tymczasem pracownicy IAM twierdzą, że to ministerstwo wyznaczyło początkowo większy budżet, a następnie go zmniejszyło.

Zamieszanie z programem Roku Polskiego w Niemczech to kolejny element gry o przyszłość Instytutu Adama Mickiewicza. W lutym ministerstwo ogłosiło zamiar połączenia placówki zajmującej się zagraniczną promocją polskiej kultury z Narodowym Centrum Kultury. Protestowali przeciwko tej decyzji byli szefowie MSZ i kultury Władysław Bartoszewski, Bronisław Geremek i Kazimierz M. Ujazdowski. Potem min. Dąbrowski odwołał dyrektora IAM Tomasza Tłuczkiewicza, którego sam mianował pięć miesięcy wcześniej. Przyczyną miało być niewykorzystane 3,5 mln zł, których IAM nie zdołał wydać w ubiegłym roku na Sezon Polski we Francji i dlatego musiał zwrócić do budżetu centralnego.

Ostateczny program Roku Polskiego w Niemczech ma być ogłoszony w połowie marca.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji