Artykuły

Letnią porą, gdy teatry wreszcie mają chwilę wytchnienia, jak grzyby po deszczu pojawiają się lekkie - wakacyjne - formy. Przez cały lipiec, specjalnie dla miłośników przybytku Melpomeny, Śródmiejski Ośrodek Kultury zaprasza na Krakowskie Miniatury Teatralne.

Aby tradycji stało się zadość, śladem swego poprzednika (Przeglądu Teatrów Jednego Aktora) Miniatury zostaną zainaugurowane koncertem - 5 lipca z urokliwego balkonu kamienicy Lamellich zaśpiewa Zbigniew Wodecki, krakowski piosenkarz, kompozytor i muzyk - niegdyś związany m.in. z Piwnicą Pod Baranami i zespołem Anawa - z pewnością nieraz zaskoczy i wzruszy publiczność zebraną na Małym Rynku. Kolejne wieczory będą poświęcone bardziej tradycyjnym formom teatralnym - czekają nas aż cztery monodramy. Przezabawna Hanna Śleszyńska rozśmieszy nas do łez w "Kobiecie pierwotnej" (- na zdjęciu. 6 lipca), Stanisława Celińska wystąpi 8 lipca z programem poetyckim "Księga Hioba", opartym na motywach ze Starego Testamentu (w tłumaczeniu Czesława Miłosza) oraz "Pieśniach" i "Trenach" Jana Kochanowskiego w opracowaniu muzycznym Tomasza Bajerskiego. Jacek Kawalec w monodramie "Ta cisza to ja" (reż. Dariusz Szada-Borzyszkowski) według tekstu Jana Jakuba Należytego wcieli się w barwną i niepozbawioną autoironii postać aktora-kloszarda podsumowującego życie i wspominającego dawne sukcesy. Wielka osobowość polskiego teatru, Wojciech Pszoniak, wystąpi 15 lipca jako "Belfer!" w sztuce Jeana-Pierre'a Dopagne'a - poruszającym wyznaniu nauczyciela literatury, który codziennie musi stawać oko w oko ze współczesną trudną młodzieżą. 13 lipca artyści warszawskiego Teatru Polskiego wprowadzą nas w melancholijny nastrój. Do Amsterdamu. "Wieczór piosenek Jacquesa Brela" przypomni nam największe przeboje słynnego belgijskiego barda. Na zakończenie przeglądu (22 lipca) Anna Chodakowska i Cezary Kosiński przedstawią "Mironczarnie" inspirowane liryką Mirona Białoszewskiego.

Po spektaklach warto wybrać się na spotkania z artystami, które poprowadzi redaktor Wacław Krupiński.