Artykuły

Mityczna Bukowina w Teatrze Atelier

"Bukovina III" - koncert Andre Ochodlo & The Jazzish Company w Teatrze Atelier w Sopocie. Pisze Magdalena Hajdysz w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

"Bukovina III" Teatru Atelier to najciekawszy muzycznie koncert tej sceny ostatnich lat. Mocne, a zarazem świeże, jazzujące, czy wręcz popowo-rockowe wykonania nieznanych wierszy żydowskiego poety Itzika Mangera na długo zapadają w serce

Andre Hubner-Ochodlo, dyrektor Teatru Atelier im. Agnieszki Osieckiej, od lat zafascynowany jest twórczością "księcia żydowskiej ballady" Itzika Mangera. To właśnie na jego poezji oparł zeszłoroczny projekt "Malkele" oraz najnowszy, tegoroczny - "Bukovinę III", która połączyła ścieżki dwojga wybitnych poetów o żydowskich korzeniach - Mangera i Rose Auslander. Oboje urodzili się w maju 1901 roku w Czerniowcach na Bukowinie. Auslander napisała cykl wierszy o obrosłej już mitem Bukowinie, Manger był pod silnym wpływem jej twórczości. "Apostoł ze mnie ostatni/Krainy na nowo odkrytej" - pisał o Bukowinie, która stała się metaforą utraconego świata. Piękne inspirowane muzyka klezmerską melodie, stanowiące niezwykły, poetycki podkład dla śpiewanych w jidysz tekstów, skomponował Jerzy Satanowski, który w tym roku świętuje jubileusz 20-lecia współpracy z Atelier.

Jednak o ostatecznym kształcie i randze tego koncertu pośród wszystkich, które do tej pory powstały na małej, "piwnicznej" scenie sopockiego teatru, zadecydowały trzy rzeczy - śmiałe, wieloznaczne i bogate aranżacje austriackiego muzyka, kompozytora i aranżera Geralda Preinfalka, znakomite wykonanie wybitnych muzyków i... niespodziewanie inny, niż dotąd, choć niezmiennie pełen pasji śpiew Andre Ochodlo. Nie ukrywam, że od dawna z bólem serca słuchałam w Atelier znakomitych, ale bardzo wtórnych, niezmiennie smutnych i dramatycznych wykonań pieśni żydowskich.

Tym razem zastałam coś zupełnie innego, co nieśmiało dawało o sobie znać już w "Malkele", a teraz objawiło się nie tylko w muzyce, ale i w śpiewie. To niewątpliwie nowa tradycja interpretowania muzyki i poezji żydowskiej w tym teatrze. Andre Ochodlo zawsze miał szczęście występować ze znakomitymi muzykami, ale tym razem ma okazję tworzyć z zespołem, z którym można przenosić góry (tony) różnorodnej muzyki - od klezmerskiej, przez jazz na wysokim poziomie, po pop i rock.

Gerald Preinfalk (saksofony, klarnet), Klemens Bittmann (elektryczna mandolina, skrzypce), Gregor Hilbe (perkusja, komputer), Adam Żuchowski (kontrabas) i Christian Bakanic (akordeon, klawisze) rozpoczęli w Atelier prawdziwą rewolucję. Pisząc o sukcesie "Bukoviny III", trzeba też wspomnieć o pięknych (czasem dowcipnych) tłumaczeniach poezji Auslander i Mangera autorstwa współpracującego od kilku lat z teatrem Piotra Millatiego. Specyficznego klimatu nadawało koncertowi odczytywanie przez Jerzego Satanowskiego każdego z wierszy po polsku, dzięki czemu słuchacze mieli szansę pojąć sens i emocje poszczególnych utworów. W ciekawy sposób atmosferę budowała także zaprojektowana przez Martę Roszkopf scenografia z bardzo lubianymi w ostatnich produkcjach Atelier neonowymi świetlówkami - tym razem ułożonymi w gwiazdę Dawida - oraz fragmentami wierszy wypisanymi białą kredą wprost na ceglanych ścianach sceny. Niestety, "Bukovinę III", która wyrusza wkrótce na tournee po Polsce, usłyszymy dopiero w przyszłym roku.

Najbliższymi propozycjami na letnie wieczory w Teatrze na Plaży są spotkania z różnymi interpretacjami muzyki żydowskiej - od inspiracji bałkańskich po węgierskie i mołdawskie. Zagrają zespoły Veszpremer Klezmer Band (niedz., godz. 19.30) i Chmielnikers (wt., godz. 19.30). Usłyszymy też koncert "Moscow '52" w wykonaniu Andre Ochodlo & The Jazzish Company (pt.-niedz., godz. 19.30).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji