Top dogs
Choć się przeciw temu buntujemy, choć specjaliści od psychologii i medycyny naukowo dowodzą złych skutków szybkiego wspinania się po szczeblach kariery, zjawisko to nierozerwalnie związane jest z naszymi czasami. Może nawet jest znakiem szczególnym naszej rzeczywistości
Bohaterami sztuki Ursa Widmera są ludzie, którzy dotarli do wysokich stanowisk, ale będąc u szczytu zawodowych możliwości, zostali zwolnieni z pracy. Nie mogą się oczywiście z tym pogodzić. Aby odnaleźć wiarę w siebie trafiają do pewnej instytucji, gdzie prowadzone są zajęcia mają przywrócić im sens życia.
Autor w budowie swej sztuki wykorzystał elementy psychodramy. Ta z istoty swej niezwykła "teatralna" forma pozwala nie tylko na sugestywną i prawdziwą charakterystykę postaci, ale również na rozwinięcie frapujący i dramatycznie pociągających wątków.
Psychodrama, w której uczestniczą bohaterowie, wydobywa i prawdziwe myśli, objawia poczucie upokorzenia i odrzucenia, jakie towarzyszyło załamaniu się kariery. Pozwala także na uświadomienie sobie, w jakiej mgle kłamstw i złudzeń żyli dotychczas.
Dramat Widmera byłby jednakże tylko sentymentalną i dość banalną historią, gdyby nie jej przewrotność. Oto aplikowana naszym bohaterom terapia ucząc jak żyć w nowych okolicznościach, nie likwiduje w naszych bohaterach miłości do władzy, kariery i pieniędzy.
Współczesny, a więc żywo obchodzący nas temat, interesująca forma i przede wszystkim interesujące kreacje znakomitego zespołu aktorskiego to walory najnowszej premiery Studia Teatralnego Dwójki.
